Podawał się za znanego piosenkarza. Oszukał 31-latkę z Krakowa

1 tydzień temu

Mieszkanka Krakowa straciła 70 tysięcy złotych, myśląc, iż rozmawia z jednym ze znanych piosenkarzy. Policja ponownie apeluje o ostrożność.

Do policjantów zgłosiła się 31-letnia mieszkanka Krakowa, która została oszukana przez mężczyznę, poznanego na jednym z portali społecznościowych. W rozmowie z kobietą podawał się za znanego artystę. Mężczyzna zdobył jej zaufanie, co zaowocowało rozmowami o prywatnym życiu i karierze „piosenkarza”.

Namówił kobietę na wykupienie pakietu spotkaniowego

Oszust zaproponował kobiecie, aby wykupiła kartę podarunkową, dzięki której będzie mogła przyjść na jego koncert i otrzymać miejsce VIP. Ona zrealizowała jego prośbę i już po kilku dniach otrzymała wiadomość, iż „piosenkarz” może się z nią spotkać pod warunkiem, iż wykupi pakiet spotkaniowy, którego cena zależała od czasu, jaki może spędzić z artystą. Kobieta, chcąc zobaczyć się z rzekomym piosenkarzem, wykonała kilkanaście przelewów bankowych, łącznie przekazując blisko 70 tysięcy złotych na wskazane przez niego konto.

Do spotkania nie doszło

Spotkania były jednak odwoływane z różnych powodów, wtedy kobieta zorientowała się, iż została oszukana i zgłosiła sprawę na policję. Dochodzenie wykazało, iż rzekomy artysta, nigdy nie nawiązał z nią telefonicznego kontaktu, a jedynie korespondował dzięki komunikatora.

Zobacz także:

Koniec poszukiwań seniora, który zaginął 4 października. Policja odwołała komunikat

W poniedziałek, 7 października wprowadzą zmiany w komunikacji miejskiej

Idź do oryginalnego materiału