Na godzinę 11 w Prokuraturze Rejonowej w Mińsku Mazowieckim zaplanowano czynności procesowe z 22-letnim sprawcą pobicia 14-latka z Cegłowa. Do zdarzenia doszło we wtorek po południu na tyłach jednego z supermarketów.
Jak mówi prokurator rejonowa w Mińsku Mazowieckim Magdalena Wieczorek, dzisiaj zostaną mu przedstawione zarzuty.
— Będą wykonane z nim czynności przedstawienie zarzutu, przesłuchanie w charakterze podejrzanego. Zobaczymy, jakie będą jego wyjaśnienia. Po tej czynności będziemy decydować co dalej, czyli czy wnioskujemy o tymczasowe aresztowanie, czy stosujemy środki zapobiegawcze wolnościowe — podkreśla.
22-latek usłyszy zarzut ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w formie umyślnej, co jest zagrożone karą więzienia od lat trzech. Niewykluczone, iż w toku śledztwa ulegnie on zmianie.
— Być może później w toku, jak sprawa będzie wyjaśniana, ewentualnie jak ustalimy, jak te obrażenia powstały, jest taka opcja, iż może się to zmienić na przykład na formę nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku. I wtedy jest kara dużo niższa, bo wtedy jest kara do trzech lat więzienia — dodaje.
Według dotychczasowych ustaleń 14-latek i 22-letni mężczyzna mieli między sobą konflikt dotyczący dziewczyny starszego z nich. Zaplanowali tzw. ustawkę.
W trakcie bójki nastolatek przewrócił się na chodnik i uderzył w niego głową. 22-latek pomógł mu wstać. Następnie wszyscy pożegnali się i rozeszli do domów.
Nastolatek już w domu stracił przytomność i trafił do szpitala.
Czytaj też:
14-latek z Cegłowa w śpiączce. Nowe fakty ws. pobicia koło Mińska Maz.