Instynkt policjanta nie zawiódłZastępca naczelnika wydziału kryminalnego krasnostawskiej komendy udowodnił, iż policyjna czujność to nie tylko obowiązek, ale i powołanie, które nie kończy się wraz z przekroczeniem progu jednostki. Podkomisarz Dariusz Piłat, będąc w czasie wolnym od służby, na jednej z ulic miasta rozpoznał mężczyznę, który był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości.Policjant, mimo iż był na wolnym, natychmiast podjął działanie, kierując się profesjonalizmem i doświadczeniem. Po krótkiej obserwacji, która potwierdziła jego podejrzenia, zatrzymał 48-latka.Szybka akcja i przekazanie zatrzymanegoJak dowiadujemy się z oficjalnych informacji, po ujęciu poszukiwanego, podkomisarz Piłat niezwłocznie skontaktował się z dyżurnym jednostki, informując o sytuacji. Na miejsce natychmiast skierowany został patrol, który przejął zatrzymanego mężczyznę.- Postawa naczelnika jest doskonałym przykładem profesjonalizmu oraz zaangażowania w służbę, które nie kończy się wraz z opuszczeniem miejsca pracy. Dzięki jego czujności i szybkiej reakcji, poszukiwany mężczyzna nie uniknie odpowiedzialności za popełnione czyny – mówi rzeczniczka krasnostawskiej policji, podkomisarz Anna Chuszcza.Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji zastępcy naczelnika, poszukiwany 48-latek został doprowadzony do jednostki, gdzie odpowie za czyny, za które był ścigany. To zdarzenie jest najlepszym dowodem na to, iż policjanci są na służbie 24 godziny na dobę.Czytaj też: