Autorka książki, urodzona w 1926 roku w Paryżu, to osoba o niezwykłym życiorysie. Po wybuchu II wojny światowej w lutym 1940 przedostała się wraz z matką do Lwowa. Próbowały dotrzeć do ojca przebywającego w Bukareszcie, zostały jednak aresztowane na granicy; jej matkę zesłano do Gułagu, Ewę puszczono. Od lipca 1941 roku mieszkała w Warszawie. Wstąpiła do 33. Warszawskiej Żeńskiej Drużyny Harcerskiej. Została żołnierzem AK, ukończyła kursy obsługi telefonów wojskowych oraz kursy nauki o broni i przygotowania do walk ulicznych. Stanisław Podlewski tak o niej pisał: "Łączniczka Ewa, dziewczyna odważna do szaleństwa, próbuje nawiązać łączność: w największym ogniu wiąże porwany kabel polowego telefonu. Ta dzielna dziewczyna trzy razy dociera do klasztoru. Osypana szarym pyłem, pokaleczona, w podartym odzieniu, niestrudzenie informuje amunicję, granaty, zabiera meldunki, podtrzymuje na duchu chłopców. […] Około godziny 1
Po burzy jak ptaki… Niezwykła historia życia i walki
Autorka książki, urodzona w 1926 roku w Paryżu, to osoba o niezwykłym życiorysie. Po wybuchu II wojny światowej w lutym 1940 przedostała się wraz z matką do Lwowa. Próbowały dotrzeć do ojca przebywającego w Bukareszcie, zostały jednak aresztowane na granicy; jej matkę zesłano do Gułagu, Ewę puszczono. Od lipca 1941 roku mieszkała w Warszawie. Wstąpiła do 33. Warszawskiej Żeńskiej Drużyny Harcerskiej. Została żołnierzem AK, ukończyła kursy obsługi telefonów wojskowych oraz kursy nauki o broni i przygotowania do walk ulicznych. Stanisław Podlewski tak o niej pisał: "Łączniczka Ewa, dziewczyna odważna do szaleństwa, próbuje nawiązać łączność: w największym ogniu wiąże porwany kabel polowego telefonu. Ta dzielna dziewczyna trzy razy dociera do klasztoru. Osypana szarym pyłem, pokaleczona, w podartym odzieniu, niestrudzenie informuje amunicję, granaty, zabiera meldunki, podtrzymuje na duchu chłopców. […] Około godziny 1