Polkowiccy policjanci po 9 latach mogli zamknąć sprawcę włamania do kościoła i kradzieży skarbonek z darami od wiernych. Udało się to dzięki analizie odcisków palców znajdujących się w policyjnej bazie. Jak się okazało, odciski zabezpieczone w kościele udało się dopasować do 32-latka z Lubina.
Do włamania do kościoła i kradzieży skarbonek doszło w 2015 roku. Do tej pory sprawca przestępstwa nie został ustalony. Jednak dzięki zabezpieczeniu śladów na miejscu kradzieży teraz uda się go doprowadzić przed sąd.
– Pociągnięcie do odpowiedzialności sprawcy opisywanego włamania będzie możliwe m.in. dzięki pracy technika kryminalistyki, który na miejscu przestępstwa zabezpieczył ślady linii papilarnych. Po wprowadzeniu zabezpieczonych odbitek palców do systemu AFIS, okazało się, iż należą one do 32-latka z Lubina, któremu przyjdzie odpowiedzieć za wspomniane przestępstwo – powiedział nam Przemysław Rybikowski, oficer prasowy KPP Polkowice.
Za kradzież z włamaniem grozi kara choćby 10 lat więzienia.