Oszustwo na Cyprze: Były policjant związany z Metamax aresztowany za oszustwo piramidy finansowej.
W związku z oszustwem „piramidowym” znanym jako Metamax aresztowano byłego policjanta, który został osadzony w areszcie na osiem dni. Podejrzany rzekomo przedstawiał się jako „przywódca” Metamaxu na Cyprze. Twierdzi, iż także on padł ofiarą oszustwa.
Na podstawie ustaleń sądu rzekomo przekonał on krewnych i innych obywateli do zainwestowania pieniędzy w Metamax i przedstawił się jako „lider Metamax na Cyprze”.
Inwestorzy rejestrowali się na specjalnej platformie i po otrzymaniu hasła zasilali swoje konta kryptowalutami. Gdy polecili inną osobę, otrzymywali premię.
Gdy inwestorzy stwierdzili, iż spółka została zamknięta i nie mogą wypłacić pieniędzy, zgłosili sprawę Policji.
Do tej pory złożono jedenaście skarg, 5 w Limassol, 4 w Nikozji, jedną w Larnace i jedną w Pafos. Oczekuje się, iż w nadchodzących dniach ich liczba wzrośnie, gdyż kilkudziesięciu obywateli telefonicznie skontaktowało się z Policją, twierdząc, iż padło ofiarą tego oszustwa.
Szacuje się, iż na Cyprze, w Grecji i w innych krajach oszukano około 15 000 osób.
54. latek zaprzecza zarzucanym mu przez śledczych zarzutom, twierdząc, iż sam był ofiarą i otrzymywał groźby. W postępowaniu o wydanie postanowienia o zastosowaniu tymczasowego aresztowania podejrzany oddał się do dyspozycji śledczych w celu zbadania sprawy i nie sprzeciwił się zastosowaniu tymczasowego aresztowania.
Policja poinformowała, iż aresztowany mężczyzna służył w jej szeregach 23 lata temu przez 1,5 roku, tj. od grudnia 1999 r. do sierpnia 2001 r., a następnie zrezygnował ze służby. Fakt ten „nie ma nic wspólnego z przestępstwami będącymi przedmiotem śledztwa” – podkreśliła Policja.
Adwokat podejrzanego twierdzi, iż jego klient jest niewinny, stwierdzając, iż uważa się za ofiarę i został niesprawiedliwie okrzyknięty przez media mózgiem całej sprawy. Adwokat zauważył, iż siedziba firmy znajduje się w Kanadzie i na Filipinach, dystansując tym samym swojego klienta od sprawy.