Pijany żołnierz strzelał do cywilów. Usłyszał zarzuty. Są nowe ustalenia. "To cud"

2 dni temu
Zdjęcie: Fot. Agnieszka Sadowska / Agencja Wyborcza.pl


Pijany żołnierz, który ostrzelał samochód w Mielniku, usłyszał zarzuty. Mężczyzna odpowie m.in. za usiłowanie zabójstwa. Wojskowy został też zawieszony i grozi mu wydalenie ze służby.
Są zarzuty: Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Według wstępnych ustaleń żołnierz był pijany i oddał strzały w kierunku samochodu, którym jechali cywile. W chwili zdarzenia miał około dwóch promili alkoholu we krwi. W czwartek po południu mężczyzna usłyszał cztery zarzuty. Chodzi o usiłowanie zabójstwa, kierowanie gróźb karalnych, przekroczenie uprawnień oraz wprawienie się w stan nietrzeźwości podczas służby - podaje Polsat News. Żołnierz przyznał się do wypicia pół litra wódki, jednak - jak utrzymuje - nie chciał nikogo zabić. Prokuratura szykuje wniosek do sądu o aresztowanie mężczyzny.


REKLAMA


Wojskowy został już zawieszony: Grozi mu również wydalenie ze służby - przekazał rzecznik operacji Bezpieczne Podlasie podpułkownik Kamil Dołęzka. - Stanowczo potępiamy zachowania, których dopuścił się żołnierz, ponieważ kładą się one cieniem na ciężką służbę pozostałych sześciu tysięcy żołnierzy operacji Bezpieczne Podlasie, którzy każdego dnia narażają swoje zdrowie i życie, broniąc wschodniej granicy Polski - podkreślił i dodał, iż "nie jest to codzienne zachowanie, jakie jest zachowaniem normalnym dla żołnierzy".


Zobacz wideo Sikorski w Berlinie mówił o siłach pokojowych w Ukrainie. "Jedno wydaje się jasne"


"To cud": Do zdarzenia doszło 1 stycznia przed godz. 16 w pobliżu polsko-białoruskiej granicy. Samochodem, do którego strzelał żołnierz, jechał ojciec z córką. Nastolatka zdążyła opuścić pojazd i nikt nie został ranny. "To cud" - pisze RMF FM. Według ustaleń rozgłośni "fotele na tylnym siedzeniu zostały kilkukrotnie przestrzelone, a na jednym z nich chwilę wcześniej siedziała nastolatka, która uciekła z auta w popłochu, gdy żołnierz otworzył ogień". Mundurowy wystrzelił w kierunku samochodu trzy magazynki, czyli około 90 pocisków. Po zdarzeniu zatrzymali go inni żołnierze.
Czytaj także: Nie żyje 20-letni żołnierz WOT. "Siedział na środku drogi". Jest komunikat wojska.
Źródła: Polsat News, RMF FM, IAR
Idź do oryginalnego materiału