To była awantura domowa. Ucierpiało malutkie dziecko. Pijany ojciec uderzył je drzwiami. Na miejsce wezwano mundurowych. Interweniujący policjanci nakazali matce pojechać z malcem do szpitala w Tomaszowie Mazowieckim. Tak się stało. Tymczasem tam odmówiono pomocy i małego pacjenta odesłano z matką do Łodzi, 60 km dalej.