
Trafił na celownik policjantów przekraczając dozwoloną prędkość, jednak na sumieniu miał znacznie więcej. Mundurowi z jędrzejowskiej komendy zatrzymali kierującego toyotą 33-latka: mężczyzna wydmuchał ponad promil, w takim stanie przewoził dwoje dzieci.
Do kontroli doszło w niedzielny (22 czerwca) wieczór na trasie S7, w miejscowości Potok Mały.
– Policjanci zarejestrowali prędkość kierującego toyotą. Wideorejestrator wskazał prędkość 182 km/h w miejscu, gdzie maksymalnie można jechać 120. Funkcjonariusze zatrzymali pojazd do kontroli i wylegitymowali kierującego. W trakcie czynności od 33-latek z Mazowsza policjanci wyczuli woń alkoholu – informuje podkom. Beata Soboń z KPP w Jędrzejowie.
Badanie alkomatem wykazało ponad 1.2 promila alkoholu. Kierowca w takim stanie przewoził troje pasażerów: 32-letnią kobietę i dwoje dzieci w wieku 10 i 12 lat. gwałtownie okazało się, iż 33-latek nie ma także uprawień do kierowania.
Mężczyzna niedługo odpowie przed sądem.
- pijany kierowca
- kontrola drogowa
- Policja
- KIEROWCA BEZ UPRAWNIEN