Zginęła 17-letnia Charlize Zmuda, która została zaatakowana przez rekina nieopodal australijskiego miasta Brisbane - przekazały lokalne służby. To tragedii doszło, gdy młoda kobieta pływała u wybrzeży bardzo popularnej plaży. To trzeci zakończony śmiercią incydent z udziałem drapieżnika w Australii tego lata. W ciągu ostatnich dwóch lat odnotowano ich więcej niż dotychczas, co budzi niepokój mieszkańców i turystów.