Specjaliści z CERT Orange Polska biją na alarm – wykryto masową i wyjątkowo niebezpieczną kampanię phishingową wymierzoną w klientów polskich banków. Cyberprzestępcy z determinacją atakują użytkowników bankowości elektronicznej, stosując coraz bardziej wyrafinowane metody manipulacji. Skala zjawiska jest alarmująca, a techniki oszustów stają się z każdym dniem trudniejsze do wykrycia choćby dla doświadczonych internautów.

Fot. Warszawa w Pigułce
Podstawową metodą, którą posługują się w tej chwili przestępcy, są fałszywe wiadomości SMS, sprytnie zaprojektowane tak, by łudząco przypominały oficjalne komunikaty wysyłane przez banki. W treści tych wiadomości oszuści najczęściej informują o rzekomym wygaśnięciu dostępu do konta bankowego lub aplikacji mobilnej, sugerując pilną potrzebę podjęcia działań w celu uniknięcia blokady. Taka strategia opiera się na wywołaniu u odbiorcy silnego niepokoju i poczucia presji czasowej, co skutecznie skłania choćby ostrożnych użytkowników do kliknięcia w podejrzany link.
Szczególnie niepokojący jest fakt, iż cyberprzestępcy nieustannie udoskonalają swoje techniki, skutecznie omijając zabezpieczenia bankowe i filtry antyspamowe operatorów komórkowych. W ostatnim czasie eksperci zauważają znaczący wzrost wykorzystania sztucznej inteligencji do tworzenia spersonalizowanych wiadomości, które są jeszcze bardziej przekonujące i trudniejsze do zidentyfikowania jako oszustwo. Przestępcy nie ograniczają się już tylko do podszywania się pod banki – w ich arsenale znajduje się również maskowanie się pod firmami kurierskimi, popularnymi platformami handlowymi, a choćby instytucjami państwowymi.
Na celowniku przestępców znalazły się największe polskie banki, w tym Alior, BNP Paribas, Santander oraz Pekao. Eksperci ds. cyberbezpieczeństwa podkreślają jednak, iż klienci wszystkich instytucji finansowych działających w Polsce powinni zachować wzmożoną czujność, gdyż zasięg kampanii stale się rozszerza. CERT Orange Polska regularnie publikuje przykłady przechwyconych wiadomości, które zawierają charakterystyczne cechy oszustwa – błędy językowe, nietypowe znaki w polskich literach oraz nieprofesjonalne sformułowania. Te celowe „defekty” w treści wiadomości nie są wynikiem niedbałości cyberprzestępców, ale przemyślaną strategią mającą na celu obejście zaawansowanych filtrów antyspamowych.
Coraz częściej przestępcy nie poprzestają na wysyłaniu fałszywych wiadomości tekstowych. Obserwuje się rosnącą liczbę przypadków, gdy oszuści wykonują do swoich potencjalnych ofiar telefony, podszywając się pod konsultantów bankowych. Podczas takich rozmów, wykorzystując wiedzę o aktualnych kampaniach phishingowych i grając na emocjach, próbują nakłonić odbiorców do podania poufnych danych lub zainstalowania szkodliwego systemu na telefonie. Ta wielokanałowa strategia ataku drastycznie zwiększa skuteczność oszustwa, sprawiając, iż choćby osoby świadome zagrożeń mogą ulec manipulacji.
Analiza przechwyconych wiadomości phishingowych ujawnia schemat działania przestępców. W treści SMS-ów pojawiają się zwykle informacje o rzekomym wygaśnięciu usługi bankowej z konkretną datą, co ma wywołać poczucie pilności. Wiadomości zawierają linki do fałszywych stron, których adresy często zawierają nazwę banku, jednak z dodatkowym ciągiem cyfr lub lekko zmodyfikowaną pisownią. Te drobne zmiany są trudne do zauważenia przy pobieżnym sprawdzaniu, szczególnie na ekranie telefona. Oszuści liczą na to, iż zaniepokojony użytkownik nie zwróci uwagi na nieprawidłowości w adresie strony.
Wśród technik stosowanych przez cyberprzestępców szczególnie skuteczne okazuje się wywoływanie poczucia pilności. Sugerując, iż konto zostanie zablokowane w ciągu najbliższych godzin lub dni, zmuszają ofiary do szybkiego, często nieprzemyślanego działania. Taka presja czasowa sprawia, iż użytkownicy pomijają standardowe procedury bezpieczeństwa, które normalnie stosowaliby przy logowaniu do bankowości elektronicznej. Dodatkowo oszuści celowo wprowadzają do swoich wiadomości błędy językowe i nietypowe znaki diakrytyczne, co pozwala im omijać automatyczne filtry bezpieczeństwa, które mogłyby wychwycić standardowe frazy używane w oszustwach.
Fałszywe strony logowania do bankowości, na które kierują linki z wiadomości, są często perfekcyjnymi kopiami oryginalnych witryn bankowych. Przestępcy poświęcają dużo czasu w odtworzenie wyglądu autentycznych stron, włącznie z logotypami, kolorystyką i układem elementów. Różnice są zwykle minimalne i trudne do zauważenia dla przeciętnego użytkownika. Po wprowadzeniu danych logowania na takiej fałszywej stronie, przestępcy natychmiast uzyskują dostęp do tych informacji i mogą użyć ich do zalogowania się na prawdziwe konto ofiary.
Masowość ataków to kolejna taktyka stosowana przez oszustów. Wysyłając setki tysięcy wiadomości, cyberprzestępcy bazują na prostej statystyce – choćby jeżeli tylko niewielki procent odbiorców da się nabrać, liczba poszkodowanych będzie znacząca. Według szacunków ekspertów, w przypadku wysłania 100 000 fałszywych SMS-ów, przy skuteczności zaledwie 0,1%, przestępcy mogą uzyskać dostęp do 100 kont bankowych. Biorąc pod uwagę, iż średnia kwota wykradziona z jednego konta może wynosić kilka tysięcy złotych, choćby przy tak niskiej skuteczności ataku zysk przestępców jest znaczący.
Socjotechnika stanowi fundament działań cyberprzestępców. Manipulują oni emocjami ofiar, wzbudzając strach przed utratą dostępu do środków finansowych lub poczucie obowiązku natychmiastowego działania. Często stosowane są również inne emocje, takie jak ciekawość (np. informacja o nieoczekiwanym przelewie) czy chciwość (obietnica premii lub zwrotu podatku). Każda z tych technik ma na celu skłonienie ofiary do działania pod wpływem impulsu, zamiast racjonalnej analizy sytuacji.
W obliczu rosnącego zagrożenia CERT Orange Polska intensywnie apeluje do klientów wszystkich banków o zachowanie najwyższej ostrożności i przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa w sieci. Kluczowym zaleceniem jest powstrzymanie się od klikania w linki otrzymane w wiadomościach SMS, choćby jeżeli na pierwszy rzut oka wydają się wiarygodne. Zamiast tego użytkownicy powinni samodzielnie wpisywać adres strony banku w przeglądarce lub korzystać z oficjalnej aplikacji mobilnej instalowanej wyłącznie ze sklepów Google Play lub App Store.
Równie istotne jest dokładne sprawdzanie nadawcy wiadomości. Banki zwykle wysyłają komunikaty z wyraźnie oznaczonych, oficjalnych numerów lub adresów, które klient może łatwo zweryfikować. jeżeli nadawca wiadomości jest ukryty pod numerem, którego nie rozpoznajemy, lub adres e-mail zawiera podejrzane kombinacje liter i cyfr, należy traktować taką komunikację jako potencjalne oszustwo.
Język i styl wiadomości również mogą wskazywać na próbę oszustwa. Błędy ortograficzne, dziwne znaki diakrytyczne, nienaturalne sformułowania czy nietypowa składnia powinny wzbudzić natychmiastową czujność. Oficjalne komunikaty bankowe są zwykle starannie redagowane i nie zawierają takich nieprawidłowości. jeżeli treść wiadomości wydaje się podejrzana lub różni się od standardowego stylu komunikacji danego banku, warto zachować szczególną ostrożność.
W przypadku jakichkolwiek wątpliwości dotyczących autentyczności otrzymanej wiadomości, najlepszym rozwiązaniem jest bezpośredni kontakt z bankiem poprzez oficjalną infolinię. Numery telefonów do obsługi klienta można znaleźć na rewersie karty płatniczej lub na oficjalnej stronie banku (wpisanej manualnie w przeglądarkę, nie poprzez link z wiadomości). Konsultanci bankowi są przeszkoleni w rozpoznawaniu prób oszustwa i mogą pomóc zweryfikować prawdziwość otrzymanej informacji oraz podjąć odpowiednie kroki zabezpieczające w przypadku zagrożenia.
Poza pojedynczymi działaniami zabezpieczającymi, eksperci zalecają również systematyczne monitorowanie historii transakcji na koncie bankowym. Regularne sprawdzanie operacji pozwala gwałtownie wykryć nieautoryzowane transakcje i zareagować, zanim przestępcy zdążą wyprowadzić większe kwoty. Wielu klientów banków korzysta już z powiadomień push lub SMS-owych o każdej transakcji, co znacząco zwiększa poziom bezpieczeństwa.
Warto również rozważyć aktywację dodatkowych zabezpieczeń oferowanych przez banki, takich jak limity transakcji, potwierdzenia dwuetapowe czy autoryzacja biometryczna. Nowoczesne aplikacje bankowe pozwalają na ustawienie maksymalnych kwot, które można przelać jednorazowo lub w ciągu doby, co znacząco ogranicza potencjalne straty w przypadku przejęcia dostępu do konta przez cyberprzestępców.
Kampania phishingowa wymierzona w klientów polskich banków jest kolejnym dowodem na ciągle rosnące zagrożenie ze strony cyberprzestępczości. W miarę jak bankowość elektroniczna staje się coraz popularniejsza, zwiększa się również liczba potencjalnych ofiar, co przyciąga kolejnych oszustów. Eksperci ds. cyberbezpieczeństwa podkreślają, iż edukacja w tym zakresie jest kluczowa dla skutecznej ochrony finansów użytkowników. Świadomość zagrożeń i znajomość podstawowych zasad bezpieczeństwa mogą znacząco zredukować ryzyko padnięcia ofiarą oszustwa.
Banki inwestują ogromne środki w systemy zabezpieczeń, jednak żaden system nie jest w stanie zapewnić stuprocentowej ochrony, jeżeli użytkownik dobrowolnie poda swoje dane uwierzytelniające oszustom. Dlatego tak istotna jest kooperacja na linii bank-klient oraz regularne informowanie o nowych metodach ataków i sposobach obrony przed nimi. CERT Orange Polska regularnie publikuje ostrzeżenia i analizy aktualnych zagrożeń, które pomagają użytkownikom internetu rozpoznawać niebezpieczne sytuacje.
Warto pamiętać, iż cyberprzestępczość to zjawisko dynamiczne, a metody oszustów ewoluują w odpowiedzi na wprowadzane zabezpieczenia. Dlatego najważniejsze jest, aby użytkownicy bankowości elektronicznej pozostawali na bieżąco z informacjami o nowych zagrożeniach i regularnie aktualizowali swoją wiedzę w zakresie bezpiecznego korzystania z usług finansowych online. W świecie, w którym cyfrowe transakcje stają się normą, umiejętność rozpoznawania zagrożeń w sieci jest kompetencją równie istotną jak znajomość podstaw finansów.
Eksperci przewidują, iż w najbliższych miesiącach liczba ataków phishingowych może jeszcze wzrosnąć, szczególnie w okresach wzmożonej aktywności finansowej, takich jak święta czy wyprzedaże. Dlatego tak ważne jest, aby użytkownicy zachowali czujność i stosowali się do zasad bezpiecznego korzystania z bankowości elektronicznej. Tylko świadome i przemyślane działania mogą skutecznie ochronić przed coraz bardziej wyrafinowanymi metodami cyberprzestępców, którzy nieustannie poszukują nowych sposobów na wyłudzenie danych i kradzież pieniędzy.