"W imieniu rodziny tragicznie zmarłej Pani Małgorzaty, zwracamy się z uprzejmą prośbą do mediów, opinii publicznej oraz wszystkich osób śledzących sprawę, o uszanowanie żałoby i prywatności bliskich Zmarłej" – przekazali w piątek adw. Urszula Piątkowska-Banach, adw. Sylwia Piechocińska-Para oraz adw. Szymon Pawelec.
Pełnomocnicy rodziny pani Małgorzaty zabrali głos
"Rodzina Pani Małgorzaty potrzebuje spokoju oraz przestrzeni do przeżywania żałoby. Apelujemy o powstrzymanie się od publikowania niesprawdzonych informacji, spekulacji oraz komentarzy, które mogą pogłębiać ból i cierpienie bliskich Zmarłej" – napisano w oświadczeniu dla mediów.
"Wolą Rodziny jest, by pożegnanie Pani Małgorzaty odbyło się bez udziału przedstawicieli mediów i nie było w nich relacjonowane. Zwracamy się z prośbą o uszanowanie uczuć i prywatności najbliższych Pani Małgorzaty, zarówno przez media, jak i przez osoby, które będą uczestniczyć w uroczystościach pogrzebowych" – przekazali adwokaci.
"Oświadczamy, iż żadna z osób bliskich Pani Małgorzaty (rodzina, przyjaciele) nie wypowiadała się i nie będzie wypowiadać się na temat tragedii w mediach, na portalach internetowych czy w mediach społecznościowych. Jakiekolwiek informacje, mające według przekazów pochodzić od przyjaciół czy znajomych Zmarłej, nie są w żaden sposób autoryzowane przez rodzinę i najbliższych Pani Małgorzaty" – czytamy.
Co ważne, prawnicy odnieśli się też do kwestii zbiórek na rzecz rodziny pani Małgorzaty. "Informujemy również, iż w mediach społecznościowych pojawiło się wiele profili założonych przez osoby podszywające się pod Zmarłą i osoby jej najbliższe. Bezprawnie uruchomione zostały również zbiórki, które wbrew ogłoszeniom, nie są prowadzone za zgodą rodziny" – podkreślono.
Oficjalna zbiórka na rzecz wsparcia rodziny pani Małgorzaty jest prowadzona przez panią Annę Czerewacką pod adresem https://zrzutka.pl/malgorzata.
Podejrzany o morderstwo to Mieszko R., 22-letni student wydziału prawa UW. Prokuratura podała, iż nie był pod wpływem narkotyków ani alkoholu, a śledczym powiedział, iż świat dzieli się na drapieżników i ofiary i myślał, iż jeżeli kogoś zabije, zostanie drapieżnikiem.
Przebywa teraz w areszcie śledczym i zostanie poddany obserwacji psychiatrycznej.