Palenie śmieciami niczym usiłowanie morderstwa?

Czy osoby spalające w swoich piecach niebezpieczne dla zdrowia odpady powinny być traktowane jak potencjalni mordercy? Sugestia taka padła podczas ostatniego posiedzenia Rady Miejskiej w Ostrzeszowie z ust radnego Michała Berezki.

Już po raz kolejny zgłaszał on interpelację dotyczącą montażu na terenie miasta czujnika smogu.

– Już prawie od miesiąca trwa sezon grzewczy, a chmura smogu wisząca nad miastem praktycznie każdego wieczora jest zatrważająca – alarmował. – Jako radny zabiegałem i będę zabiegał o realizację tego projektu od początku swojej kadencji, mając na względzie zdrowie i komfort mieszkańców, dla których problem zanieczyszczenia powietrza jest kwestią niezwykle istotną. Chciałbym zatem prosić o informację, kiedy można spodziewać się uruchomienia tego urządzenia, jakie kroki są jeszcze potrzebne do jego pełnej implementacji? Mam również nadzieję, iż nie poprzestaniemy na jednym czujniku, a rozwiniemy system monitoringu, aby mieszkańcy na bieżąco mogli śledzić stan powietrza na większym obszarze naszego miasta.

Radny zwrócił się też do mieszkańców z apelem o wsparcie jego działań.

– Niestety problem spalania niedozwolonych materiałów, takich jak plastiki, odpady czy inne substancje powodujące silne zanieczyszczenie przyczynia się do powstawania smogu oraz stanowi zagrożenie dla zdrowia mieszkańców, zwłaszcza dzieci i osób starszych – przekonywał. – o ile zauważą państwo przypadki spalania nieodpowiednich materiałów, proszę o zgłaszanie do odpowiednich służb. Nie chodzi mi tutaj o zwykłe donosicielstwo, ale o fakt, iż zgłaszanie spalania śmieci jest naszym obowiązkiem, jak zgłaszanie zagrożenia życia. Palenie śmieciami to zatruwanie powietrza, którym oddychamy wszyscy. Tak naprawdę jest to powolne mordowanie nas wszystkich po kolei. Gdybyśmy mieli możliwość zgłoszenia mordercy, który realnie zagraża naszemu życiu, zrobilibyśmy to bez wahania. Tak samo powinniśmy reagować, gdy ktoś bezkarnie naraża zdrowie nasze i naszych bliskich.

W ostatnich dniach na stronach Biuletynu Informacji Publicznej pojawiła się odpowiedź na interpelację radnego Berezki podpisana przez zastępcę burmistrza Marcina Łuczaka. Jak czytamy “na terenie Miasta i Gminy Ostrzeszów funkcjonuje w tej chwili jeden czujnik, który znajduje się na budynku I LO w Ostrzeszowie. Odczyt dostępny jest pod adresem: https://olgd.org.pl/widget Jednocześnie informuję, iż zakup kolejnego czujnika, który zostanie zamontowany na budynku UMiG w Ostrzeszowie jest na etapie podpisania umowy, a jego montaż zaplanowano do końca listopada 2024 r. Czujnik zostanie sfinansowany ze środków pochodzących z programu „Czyste Powietrze”.

Według badań, smog jest każdego roku przyczyną ponad 40 tysięcy zgonów w naszym kraju. ŁŚ