Otrzymałeś wiadomość od PGE? Uważaj, to może być oszustwo!

3 godzin temu

Obecnie trwa nowa kampania cyberprzestępców, podszywających się pod Polską Grupę Energetyczną. W ostatnim czasie zaobserwowano wzmożoną aktywność oszustów, którzy do swoich potencjalnych ofiar rozsyłają niebezpieczne wiadomości

Fot. Pixabay / Warszawa w Pigułce

Obecnie cyberprzestępcy rozsyłają fałszywe wiadomości, zawierające informacje o rzekomej nadpłacie na koncie klienta. W ten sposób próbują nakłonić ofiarę do kliknięcia w podejrzany link i wprowadzenia swoich danych wrażliwych (login, hasło do systemu eBOK PGE oraz numer karty płatniczej).

Tego typu wiadomości często wyglądają bardzo wiarygodnie – mają profesjonalną szatę graficzną, która może przypominać oficjalne komunikaty PGE. Kluczowym elementem jest zawarty w nich link, który rzekomo ma prowadzić do zwrotu pieniędzy. Po kliknięciu użytkownik trafia jednak na fałszywą stronę, gdzie proszony jest o podanie wrażliwych informacji, w tym danych karty płatniczej.

Jak ostrzega ekspertka ds. cyberbezpieczeństwa Elwira Charmuszko, wpisując dane na takich fałszywych stronach, przekazujemy je bezpośrednio oszustom. Dzięki nim przestępcy mogą przejąć kontrolę nad kontem klienta służącym do rozliczeń z dostawcą prądu, a także korzystać z jego danych do płatności, np. wykupując subskrypcje lub robiąc zakupy online.

W przypadku otrzymania podejrzanej wiadomości nie należy klikać w żadne linki ani podawać jakichkolwiek informacji na nieznanych stronach. Najlepiej oznaczyć taką wiadomość jako SPAM i nie odpowiadać na nią. o ile jednak doszło do wpisania danych na fałszywej stronie, należy jak najszybciej zablokować kartę w banku, ustawić limity transakcji na 0, zmienić hasło do konta eBOK PGE i sprawdzić, czy z konta nie zniknęły pieniądze.

Idź do oryginalnego materiału