Dwaj biznesmeni ze Śląska, niesłusznie oskarżeni przez sędziego Bogdana Święczkowskiego o działalność w mafii paliwowej, doczekali się sprawiedliwości. Walka o uniewinnienie trwała 18 lat. Teraz mogą liczyć na 750 tys. zł zadośćuczynienia za rok spędzony w areszcie.