35-letni mieszkaniec Łodzi został zatrzymany przez policję po tym, jak wyłudził 17 tys. zł od 86-letniej seniorki z Lublin. Jak doszło do oszustwa i dlaczego policja apeluje o ostrożność? Przeczytaj dalej.
Oszustwo metodą „na policjanta” w Lublinie
23 stycznia 2025 roku w Lublinie doszło do oszustwa, w którym 86-letnia kobieta straciła 17 000 zł. Na jej telefon zadzwonił najpierw fałszywy pracownik ZUS, który poinformował ją o przesyłce do odebrania. Kilka minut później seniorka otrzymała kolejny telefon – tym razem rozmówca podający się za funkcjonariusza Policji oświadczył, iż bierze udział w akcji rozpracowywania przestępców, którzy mieli zamiar okraść jej mieszkanie. W wyniku tej rozmowy 86-latka uwierzyła w wymyśloną historię i zgodziła się przekazać swoje oszczędności. Po przygotowaniu gotówki, kobieta przekazała ją kurierowi.
Zatrzymanie sprawcy: 35-latek z Łodzi
Dzięki intensywnym działaniom policji, sprawca został gwałtownie namierzony. Okazał się nim 35-letni mężczyzna z Łodzi, który mimo posiadanego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, przyjechał po pieniądze samochodem. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy i osadzony w policyjnym areszcie. Wczoraj usłyszał zarzuty oszustwa, a także złamania zakazu sądowego. Został doprowadzony do Prokuratury i jeszcze tego samego dnia trafił do sądu. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na 3 miesiące.
Za udział w oszustwie grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo, za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów, mężczyzna może zostać skazany na karę do 5 lat więzienia.
Apel policji
Policja apeluje o ostrożność, szczególnie w kontaktach z obcymi osobami przez telefon. Przestępcy coraz częściej podszywają się pod funkcjonariuszy, członków rodziny czy pracowników instytucji, by wyłudzić pieniądze. Zwykle informują o nagłej sytuacji, która wymaga szybkiej pomocy finansowej, jak w przypadku rzekomego wypadku bliskiej osoby. Warto pamiętać, by nigdy nie przekazywać pieniędzy w takich okolicznościach, a wszelkie wątpliwości zawsze konsultować z najbliższymi lub bezpośrednio z policją.