Strażnicy miejscy w Oświęcimiu otrzymali nowy, elektryczny samochód marki Mercedes-Benz EQT, który ma wspierać kontrole jakości powietrza i przestrzegania norm grzewczych. Zakup pojazdu kosztował ponad 229,5 tys. zł, z czego ponad 173,8 tys. zł pochodziło z dofinansowania unijnego w ramach programu Fundusze Europejskie dla Małopolski 2021-2027. Pozostałą kwotę zabezpieczono w budżecie miasta.

Nowoczesny sprzęt do kontroli środowiskowych
Nowy radiowóz został wyposażony w zestaw do pobierania próbek popiołu oraz urządzenie do pomiaru wilgotności drewna, co pozwoli strażnikom skuteczniej egzekwować przepisy antysmogowe.
– Samochód marki Mercedes-Benz EQT to pojazd o napędzie elektrycznym, który będzie wykorzystywany przede wszystkim do kontroli z zakresu ochrony środowiska. Będziemy sprawdzać, czym mieszkańcy palą w swoich domach i czy wykorzystywane kotły grzewcze spełniają wymagane normy – informuje komendant Straży Miejskiej Joanna Brania.

Obecnie flota straży miejskiej w Oświęcimiu obejmuje jeszcze dwa pojazdy: Opla Combo oraz Fiata Doblo.
Podzielone opinie na temat inwestycji
Nowa inwestycja wzbudziła różne opinie wśród samorządowców. Radny powiatu oświęcimskiego Waldemar Łozińskiodniósł się do niej z dystansem:
– Cieszę się, iż oświęcimska straż miejska otrzymała nowy, elektryczny samochód marki Mercedes. To chyba pierwszy od dawna, taki mały krok w stronę wzmocnienia możliwości i wizerunku tej służby w Oświęcimiu. Mam nadzieję, iż użytkowanie samochodu elektrycznego przeniesie też mniejsze koszty eksploatacji. Zdecydowanie ważniejsze jest dziś jednak, aby oprócz inwestycji w sprzęt Straż Miejska w Oświęcimiu miała również odpowiednie zasoby kadrowe i organizacyjne do skutecznego pełnienia swojej roli w mieście. A tego, mam wrażenie, niestety od lat brakuje. W pierwszej kolejności należy wreszcie podnieść płace strażników i wszystkich miejskich urzędników. To jest sprawa zaniedbywana przez pana prezydenta Janusza Chwieruta od lat! Od tego trzeba zacząć. Sądzę też, iż misja i zadania naszej straży powinny być zdefiniowane w trakcie otwartej społecznej dyskusji z mieszkańcami na nowo. Na razie raczej marnujemy ten potencjał, który w Oświęcimiu posiadamy i rzecz dotyczy wielu dziedzin. Państwo znacie przecież moje zdanie. Prezydent miasta jest leniwy i nieudolny. Jeden elektryczny radiowóz wiosny nie czyni – komentuje radny Waldemar Łoziński.
Na koniec dodał:
– Oczywiście dziękuję też całemu Zarządowi Województwa Małopolskiego za udzielone dofinansowanie do zakupu samochodu.

Krok w dobrą stronę czy niewystarczające działania?
Zakup nowego elektrycznego radiowozu to krok w stronę ekologicznych rozwiązań i skuteczniejszych kontroli środowiskowych, jednak pozostaje pytanie, czy same inwestycje w sprzęt wystarczą do zwiększenia efektywności straży miejskiej. Jak wskazują niektórzy samorządowcy, najważniejsze mogą być także zmiany organizacyjne i kadrowe.