Opuścił mieszkanie w kajdankach

1 miesiąc temu

W trakcie interwencji podjętej w wynajmowanym lokalu na Targówku policjanci z Wydziału Wywiadowczo – Patrolowego komisariatu przy ulicy Chodeckiej zatrzymali 47-letniego mężczyznę, przy którym zabezpieczyli znaczną ilość mefedronu i marihuanę. Do aresztu pojechał też jego 31-letni znajomy, który zjawił się tam “z wizytą”. Jego starszy kolega odpowie za łamanie przepisów Ustawy o Przeciwdziałaniu Narkomanii. Za murami aresztu może spędzić do 10 lat. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga Północ.

Policyjna interwencja w jednym z lokali na Targówku miała miejsce w ubiegłą sobotę 09.03.2024. Zgłaszający uskarżał się na najemcę, który mimo wyznaczonej godziny nie opuścił mieszkania. W lokalu policjanci faktycznie zastali twardo śpiącego mężczyznę. Zauważyli też dwie kreski charakterystycznego białego proszku usypane równolegle na stole. Podejrzewając, iż są to narkotyki, sprawdzili zawartość saszetki, którą znaleźli przy śpiącym mężczyźnie. W niej ukryte były torebki z krystaliczną substancją. Wyrwany ze snu 47-latek zaprzeczał, jakoby należały do niego. W jego samochodzie mundurowi znaleźli kolejne poporcjowane narkotyki i wagę elektroniczną. Zatrzymali 47-latka pod zarzutem posiadania nielegalnych środków.

W trakcie trwania policyjnych czynności w lokalu zjawili się znajomi zatrzymanego mężczyzny. Policjanci sprawdzili ich dane w policyjnym systemie. Okazało się, iż 31-latek był poszukiwany i miał do odbycia karę 8 miesięcy pozbawienia wolności. Jego również policjanci wyprowadzili z mieszkania w kajdankach. Obaj mężczyźni trafili do policyjnej izby zatrzymań. Zabezpieczone substancje trafiły do policyjnego technika, który sprawdził ich skład.

47-latek został przesłuchany w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Praga Północ. Tam prokurator przedstawił mu zarzut posiadania ponad 100 gramów mefedronu i marihuany. Zdecydował też, iż mężczyzna zostanie objęty policyjnym dozorem. Oskarżonemu za posiadanie znacznej ilości niedozwolonych prawem środków może grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.

/KP/

Źródło: KRP VI

Foto: KRP VI

gazeta Mieszkaniec, Warszawski Lokalny Portal Informacyjny Mieszkaniec, warszawskie informacje



Idź do oryginalnego materiału