Policjanci, wspólnie ze strażą pożarną, przeszukali pobliski teren. Na miejsce skierowano też dodatkowe patrole. - Po numerze rejestracyjnym udało się zidentyfikować właściciela pojazdu, ale policjanci nie zastali go w miejscu zamieszkania. W trakcie patrolu na jednej ze stacji paliw w Pułtusku, policjanci z Wydziału Kryminalnego zauważyli mężczyznę w ubłoconych ubraniach, który utykał na nogę. Wygląd wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy, iż może to być kierowca porzuconego Opla. Po wylegitymowaniu 45-letni mieszkaniec Pułtuska przyznał się do kierowania pojazdem w miejscowości Płocochowo. Przyznał również, iż uciekł z mie
Opel dachował i uderzył w przepust. Pijany kierowca uciekł na stację paliw
Policjanci, wspólnie ze strażą pożarną, przeszukali pobliski teren. Na miejsce skierowano też dodatkowe patrole. - Po numerze rejestracyjnym udało się zidentyfikować właściciela pojazdu, ale policjanci nie zastali go w miejscu zamieszkania. W trakcie patrolu na jednej ze stacji paliw w Pułtusku, policjanci z Wydziału Kryminalnego zauważyli mężczyznę w ubłoconych ubraniach, który utykał na nogę. Wygląd wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy, iż może to być kierowca porzuconego Opla. Po wylegitymowaniu 45-letni mieszkaniec Pułtuska przyznał się do kierowania pojazdem w miejscowości Płocochowo. Przyznał również, iż uciekł z mie