Policjanci zatrzymali kierowcę prowadzącego samochód pod wpływem środków odurzających oraz jego pasażerkę posiadającą narkotyki.
Mundurowi z oświęcimskiej drogówki pełnili służbę w ramach grupy specjalnej Speed. W Kętach na ulicy Kościuszki dostrzegli bmw, którego prowadzący nie był w stanie zachować prostego toru jazdy. Zatrzymali więc jadący zygzakiem samochód.
Za kierownicą siedział 24-letni mieszkaniec powiatu bielskiego. Jego pasażerką była o rok młodsza kęczanka. Badanie młodego mężczyzny na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu dało wynik negatywny. Jednak narkotester wykazał w organizmie kierowcy amfetaminę i marihuanę.
Dodatkowo młodzieniec nie miał uprawnień do kierowania, gdyż utracił je w październiku ze względu na przekroczenie dozwolonej liczby punktów karnych. Z bmw wyciekały płyny eksploatacyjne, więc funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu.
W torebce 23-letniej kobiety mundurowi natknęli się na etui, w którym znajdowały się zamykane na strunę woreczki z białym proszkiem, biało-szarymi kryształkami i różnokolorowymi tabletkami, a także waga elektroniczna.
Młodzi ludzie trafili do Komisariatu Policji w Kętach. Po przeprowadzeniu wstępnej analizy przez policjantów kryminalnych okazało się, iż jedną z zabezpieczonych u kobiety środków odurzających jest mefedron. Wszystkie trzy substancje przebadają jeszcze biegli.
Za kierowanie samochodem po narkotykach grozi kara do trzech lat więzienia, co najmniej trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i konfiskata auta. Posiadanie narkotyków wiąże się z karą do trzech lat w odosobnieniu.