Odpowie za śmierć psa

rc.fm 2 miesięcy temu

Policja prowadzi postępowanie w sprawie śmierci psa, który został zamknięty w rozgrzanym samochodzie. Do tej sytuacji doszło w sobotę 6 lipca. Pies znajdował się w aucie zaparkowanym przy ul. Podmiejskiej w Kaliszu. Zwierzę próbowali uratować przedstawiciele służb, którzy przyjechali na miejsce i wybili szybę w aucie.

"Na miejscu był również lekarz weterynarii oraz przedstawiciele schroniska, którzy zajęli się tym zwierzęciem. Policjanci na miejscu ustalili dane właściciela tego psa, okazało się, iż to 26-letni mieszkaniec powiatu kaliskiego. Mężczyzna nie umiał w żaden racjonalny sposób wytłumaczyć, dlaczego pozostawił psa w rozgrzanym samochodzie. W trakcie interwencji mężczyzna ten znajdował się pod wpływem alkoholu, miał w organizmie blisko promil alkoholu. W związku z tym zdarzeniem policjanci prowadzą czynności pod kątem ewentualnego znęcania się nad zwierzętami" - powiedziała radiuCENTRUM podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka kaliskiej policji.

W sobotę po przewiezieniu psa do kliniki weterynaryjnej stwierdzono temperaturę ciała 42,9 stopnia Celsjusza. Pies żył, ale jego stan był tragiczny. W niedzielę przedstawiciele schroniska potwierdzili, iż psa nie udało się uratować. Właścicielowi czworonoga grozi do 3 lat więzienia. Więcej o sprawie pisaliśmy TUTAJ.

NEWS nr 2:

T
Idź do oryginalnego materiału