Mimo śladu DNA, morderca był nieuchwytny. Śledczy odnaleźli prawdę w grobie jego ojca

3 godzin temu
Zdjęcie: Yara Gambirasio


W piątkowy wieczór 26 listopada 2010 r. 13-letnia Yara Gambirasio poszła do położonego w sąsiedztwie centrum sportowego, gdzie trenowała gimnastykę artystyczną. Tam widziano ją po raz ostatni. Jej zniknięcie przeszło do historii nie tylko jako najgłośniejsze w Bergamo, ale także jako początek najdroższego śledztwa, jakie przeprowadził włoski wydział sprawiedliwości. Żeby schwytać jej zabójcę, wydano 8 mln euro, przechwycono 120 tys. rozmów telefonicznych, przebadano niemal 25 tys. próbek dna, a choćby ekshumowano zwłoki.
Idź do oryginalnego materiału