Od tropienia po walkę z agresywnym pasażerem. Tak ćwiczyły psy w Bieszczadach

Zdjęcie: Od tropienia po walkę z agresywnym pasażerem. Tak ćwiczyły psy w Bieszczadach | foto Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej

Ćwiczenia odbyły się w dniach 18–19 września w Bieszczadach, na terenie Zakładu Karnego w Uhercach Mineralnych (Oddział Zewnętrzny w Jabłonkach). Ich organizatorem był Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Rzeszowie. Jak poinformował porucznik Piotr Zakielarz, oficer prasowy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej, w wydarzeniu wzięli udział przewodnicy z psami służbowymi reprezentujący Służbę Więzienną, Policję, Straż Ochrony Kolei oraz Bieszczadzki Oddział Straży Graniczej.

Straż Graniczna wśród uczestników

Z ramienia Straży Granicznej do szkolenia przystąpiły cztery pary przewodników z psami. Na co dzień funkcjonariusze ci pełnią służbę w ochronie zewnętrznej granicy Unii Europejskiej z Ukrainą.

Obecność zespołów Straży Granicznej w takich ćwiczeniach jest istotna, ponieważ psy wykorzystywane są do zadań związanych między innymi z tropieniem, przeszukiwaniem pojazdów czy reagowaniem na próby nielegalnego przekroczenia granicy.

Realistyczne scenariusze i wymagające zadania

Program ćwiczeń w Jabłonkach został przygotowany w taki sposób, by jak najwierniej odzwierciedlał realne sytuacje, z którymi służby mogą spotkać się w codziennej pracy. Scenariusze obejmowały między innymi przeszukanie pomieszczeń, pojazdów, osób i korespondencji, pościg za zbiegiem, tropienie w trudnym terenie, konwojowanie, a także pracę psów z osobami agresywnymi w pojeździe konwojowym w ruchu.

Dodatkowo przeprowadzono konkurencje sprawdzające posłuszeństwo czworonogów oraz ich umiejętność pokonywania toru przeszkód. Wszystkie elementy odbywały się pod nadzorem specjalistów z poszczególnych formacji, co pozwoliło na wymianę doświadczeń i ocenę skuteczności działań.