Młodzież chce pracować "w mundurówce"? W tym regionie Polski klasy zawodowe są oblegane

2 godzin temu
Wśród uczniów rośnie zainteresowanie nauką w klasach mundurowych. Nic więc dziwnego, iż jak grzyby po deszczu wyrastają nowe placówki, chcące kształcić przyszłych żołnierzy, pograniczników i policjantów. Na Pomorzu pozwolenie MSWiA na prowadzenie klas mundurowych dostało 8 szkół. W skali kraju takich pozwoleń zostało wydanych ponad 230.Chcą nosić mundur, uczyć się technik interwencji, musztry i strzelać na strzelnicy. Oprócz sprawności fizycznej w cenie jest także specjalistyczna wiedza, bo uczniowie klas mundurowych uczą się podstaw prawa, historii i geografii, ale także i języków. W klasach wojskowych uczy się już ponad 30 tysięcy młodych ludzi, do tego - to nowość - prawie 6 tysięcy kształci się na przyszłych policjantów czy funkcjonariuszy Straży Granicznej.
REKLAMA




Coraz więcej placówek decyduje się także na otworzenie nowego profilu o tematyce wojskowej, bo tu chętnych wcale nie brakuje. Przykład? Na Pomorzu działa już osiem szkół z klasami mundurowymi - m.in. Policyjne Liceum Ogólnokształcące w Słupsku, licea w Gdańsku, Starogardzie Gd., Kwidzynie czy Chojnicach. To mniej niż na Mazowszu czy Opolszczyźnie, ale więcej niż w woj. zachodniopomorskim.

Zobacz wideo

Średnia wieku w polskiej armii to 35 lat i 11 miesięcy



Klasy mundurowe przyciągają chętnych Ubiegłoroczna nowelizacja Prawa oświatowego pozwoliła, by szkoły zainteresowanie współpracą z MSWiA, chcące kształcić przyszłych wojskowych, ubiegały się o specjalne pozwolenie w ramach ministerialnej współpracy. Na Pomorzu takie zezwolenie dostało osiem szkół.W tych ośmiu szkołach ponadpodstawowych na Pomorzu utworzono łącznie 10 oddziałów o profilu mundurowym- przekazała podkom. Paulina Iwaniec z pomorskiej policji, koordynatorka wojewódzka do spraw oddziałów o profilu mundurowym, cytowana przez portal zawszepomorze.pl. - Rozpoczęło w nich naukę 237 uczniów. Odpowiednie komendy policji mają wspierać szkoły w organizacji i prowadzeniu zajęć. Wcześniej szkoły same tworzyły tzw. klasy mundurowe, ale - jak przyznają urzędnicy resortu, niewielu absolwentów tych kierunków decydowało się potem na związanie swojej przyszłości z wojskiem czy policją. Teraz ma być inaczej i nie tylko dzięki włączeniu się specjalistów, czyli żołnierzy, policjantów i pograniczników. Nie bez znaczenia jest tu także motywacja młodych, którzy z nadzieją patrzą w przyszłość. Po klasie mundurowej łatwiej będzie się dostać do policji - bo dzięki nowelizacji ustaw udało się wprowadzić odrębne postępowanie rekrutacyjne dla absolwentów klas mundurowych. Tu mają mieć łatwiej, bowiem po ukończeniu takiej klasy mają pierwszeństwo w przyjęciu do służby w Policji lub Straży Granicznej, a podczas postępowania kwalifikacyjnego są zwolnieni z testu wiedzy.


Kolejne klasy w przyszłym roku? MSWiA ma limitW następnym roku szkolnym limit pozwoleń na tworzenie klas mundurowych MSWiA oblicza na 80. To całkiem sporo, jednak resort podkreśla, iż taka liczba podyktowana jest przede wszystkim "potrzebami kadrowymi policji i Straży Granicznej, a także uwzględnia możliwości szkoleniowe policji i Straży Granicznej oraz środki przeznaczone na ten cel w budżecie państwa". Jednak szkolić w tematyce wojskowej mogą nie tylko klasy o profilu mundurowym. Ministerstwo Obrony Narodowej zachęca placówki edukacyjne do wzięcia udziału w specjalnych "zajęciach proobronnych". Trwające trzy godziny lekcyjne szkolenia z pogranicza wojskowości, obronności i bezpieczeństwa mają łączyć teorię z praktyką. Prowadzone są przez wykwalifikowanych specjalistów - żołnierzy. A Ty? Co sądzisz o klasach mundurowych? Czy faktycznie wśród młodych rośnie zainteresowanie wojskiem? Daj znać w komentarzu lub napisz: [email protected].
Idź do oryginalnego materiału