Zakład Gospodarki Mieszkaniowej rozpoczął wypłacanie odszkodowań związanych z opłatami zawyżonego czynszu. Przypomnijmy – sprawa dotyczy 180 lokali, które zajmowały osoby po eksmisji, a którym sąd przyznał mieszkanie socjalne.
Zgodnie z przepisami, od 2019 r. powinny one płacić złotówkę i sześć groszy za metr, a płaciły 9,50 zł, jak za mieszkanie komunalne. Zdaniem przedstawicieli NSZZ „Solidarność”, wypłata odszkodowań nie rozwiązuje problemu, ponieważ osoby odpowiedzialne za błędy, nie poniosły konsekwencji.
– Zależy nam na sprawiedliwości. Wszyscy winni powinni zostać ukarani – mówi Rafał Jaworski, przewodniczący organizacji międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” nr 20 w Zielonej Górze:
Rafał Jaworski przyznaje również, iż placówka powinna zwrócić mieszkańcom koszty m.in. przebytych rozpraw sądowych:
– przez cały czas czekamy na dokumenty, które potwierdzą, ile pieniędzy powinniśmy dostać – mówi Magdalena Martyniak, córka osoby poszkodowanej przez błędne naliczanie czynszów:
Według Krzysztofa Łozińskiego, współwłaściciela nieruchomości przy al. Konstytucji 3 Maja 5 w Zielonej Gorze, nieprawidłowości wykryto także podczas remontu kamienicy:
– Wiele rzeczy zawartych w dokumentach, nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości – dodaje Krzysztof Łoziński:
Sprawą nieprawidłowości w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej zajmuje się prokuratura.