Warszawskie Stare Miasto stało się miejscem niebezpiecznego incydentu. W sobotę, 1 listopada, strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który miał grozić przechodniom nożem w rejonie placu Zamkowego. Według relacji świadków napastnik zaczepiał przypadkowe osoby, żądając od nich pieniędzy i zachowując się agresywnie. Jedną z jego ofiar był turysta z Francji.

Fot. Warszawa w Pigułce
Zaalarmowani funkcjonariusze gwałtownie rozpoczęli poszukiwania. Jak przekazała Straż Miejska, obcokrajowiec, który został zaatakowany, pomógł wskazać kierunek, w którym uciekł sprawca. Po kilku minutach patrol zauważył mężczyznę odpowiadającego rysopisowi agresora.
Podczas interwencji napastnik próbował przekonywać, iż nie ma przy sobie żadnego ostrza i iż został pomylony. Jednak kontrola osobista ujawniła nóż z siedmiocentymetrowym ostrzem ukryty w rękawie bluzy. W momencie zatrzymania mężczyzna stał się agresywny, wulgarny i stawiał opór, co wymusiło na strażnikach użycie kajdanek.
Po obezwładnieniu trafił do komisariatu, gdzie usłyszy zarzuty za groźby, znieważenie funkcjonariuszy oraz posiadanie niebezpiecznego narzędzia w miejscu publicznym. O jego dalszym losie zdecyduje policja i prokuratura.
Co to oznacza dla mieszkańców i turystów
Służby apelują o zachowanie czujności, zwłaszcza w miejscach o dużym natężeniu ruchu. W razie zaobserwowania podobnych sytuacji należy niezwłocznie informować policję lub straż miejską, unikając samodzielnej interwencji. Dzięki szybkiej reakcji świadków i funkcjonariuszy sytuacja została opanowana, a nikt nie odniósł poważnych obrażeń.

2 godzin temu
















English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·