Nowy dodatek mieszkaniowy dla służb mundurowych

2 godzin temu

Rząd ogłosił wprowadzenie nowego dodatku mieszkaniowego dla funkcjonariuszy służb mundurowych, który ma wynosić od 900 do 1800 zł miesięcznie. Nowe rozwiązanie, wzorowane na modelu stosowanym w Siłach Zbrojnych RP, obejmie Policję, Straż Graniczną, Państwową Straż Pożarną oraz Służbę Ochrony Państwa. Reforma ma na celu poprawę warunków bytowych funkcjonariuszy oraz zwiększenie atrakcyjności służby.

Premier Donald Tusk, ogłaszając zmiany podczas konferencji prasowej w Komendzie Głównej Policji, podkreślił, iż dotychczasowy system nie nadążał za rzeczywistością. Dodatki mieszkaniowe, które obowiązywały do tej pory, były niewystarczające i nie odpowiadały realnym potrzebom funkcjonariuszy. Nowe rozwiązania mają to zmienić i zbliżyć status służb podległych MSWiA do sytuacji żołnierzy Wojska Polskiego.

— Wspólnie z Ministrem, po konsultacjach z policjantami i związkami zawodowymi, wypracowaliśmy rozwiązanie, które w krótkim czasie może znacząco poprawić sytuację materialną funkcjonariuszek i funkcjonariuszy — powiedział Donald Tusk.

Nowe świadczenie mieszkaniowe będzie mogło przyjąć jedną z czterech form, w zależności od dostępnych wariantów w danej jednostce:

  • świadczenie mieszkaniowe,
  • przydział lokalu mieszkalnego,
  • przydział kwatery tymczasowej,
  • miejsce w internacie lub kwaterze internatowej.

Według Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Tomasza Siemoniaka, decyzja ta ma charakter historyczny. Jak zaznaczył, przez lata brak odpowiedniego wsparcia mieszkaniowego był jednym z głównych powodów odejść ze służby. Nowe świadczenie ma przeciwdziałać temu problemowi i zachęcić do wstępowania w szeregi służb mundurowych.

Nowy dodatek mieszkaniowy, oprócz zwiększonej wysokości świadczenia, będzie również zwolniony z podatku. Funkcjonariusze będą mogli przeznaczyć otrzymane środki na wynajem lokalu lub spłatę kredytu hipotecznego, co zapewni im większą elastyczność w wyborze miejsca zamieszkania.

Świadczenia mają być wypłacane co miesiąc, począwszy od 1 lipca tego roku. Ich wysokość będzie uzależniona od lokalizacji i wyniesie od 900 do 1800 zł.

Rząd liczy, iż nowe rozwiązania pozwolą na poprawę warunków służby i przyczynią się do zatrzymania w niej większej liczby funkcjonariuszy. Premier Donald Tusk podkreślił, iż jednym z celów reformy jest zwiększenie zainteresowania pracą w Policji i pozostałych służbach mundurowych.

— Bardzo zależało nam na tym, żeby służba w Policji ponownie stała się atrakcyjna, żeby było więcej zainteresowanych przystąpieniem do niej niż tych, którzy odchodzą z różnych względów — podsumował szef rządu.

Idź do oryginalnego materiału