Warmińsko-Mazurski Oddział Straży Granicznej poinformował o aresztowaniu małżeństwa Mołdawian, podejrzanego o handel ludźmi. 26-letnia kobieta i jej 27-letni mąż sprowadzili do Polski dwóch niepełnosprawnych Rosjan, których następnie zmuszali do żebractwa pod hipermarketami w różnych regionach kraju.
Funkcjonariusze Straży Granicznej rozwikłali sprawę dzięki temu, iż do ośrodka dla cudzoziemców w Kętrzynie trafił jeden z wykorzystywanych Rosjan. Rozmowa z nim wzbudziła podejrzenia, iż mógł paść ofiarą handlu ludźmi.
Dochodzenie ujawniło, iż małżeństwo Mołdawian obiecało Rosjanom legalną pracę w Polsce. Po ich przybyciu, zamiast zatrudnienia, zmuszali ich do żebractwa, wykorzystując ich niepełnosprawność.
Niepełnosprawni Rosjanie i wstrząsające szczegóły wyzysku
Rosjanie, którzy ze względu na niepełnosprawność powinni poruszać się na wózkach inwalidzkich, byli zmuszeni do używania prowizorycznych konstrukcji zbudowanych z desek budowlanych i małych kółek. Konstrukcje te były obite gąbką i przykryte materiałem, a do poruszania się wykorzystywali packi budowlane.
Śledztwo wykazało, iż Rosjanie byli zmuszani do żebractwa w województwach mazowieckim, podkarpackim, małopolskim oraz pomorskim.
Przeszukanie domu i aresztowanie podejrzanych
Podczas przeszukania domu w powiecie bytowskim, funkcjonariusze odkryli kolejnego Rosjanina, który w momencie interwencji żebrał pod supermarketem. Straż Graniczna zabezpieczyła również znaczną ilość gotówki – euro i złotówki o łącznej wartości ponad 66 tys. zł, w tym wiele monet o nominałach 2 i 5 zł, które Rosjanie otrzymywali od klientów.
Groźba wieloletniego więzienia
Małżeństwo Mołdawian usłyszało zarzuty handlu ludźmi w Prokuraturze Rejonowej Gdańsk-Śródmieście. Grozi im kara do 20 lat więzienia.
Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanych na okres trzech miesięcy. Tymczasem obaj Rosjanie zostali objęci opieką przez Fundację La Strada, która wspiera ofiary handlu ludźmi.
mn