W sprawie Funduszu Sprawiedliwości będą przedstawione nowe zarzuty i kontynuowane będzie śledztwo dotyczące 23 podejrzanych – zapowiada we wtorkowym (24 grudnia) wydaniu „Rzeczpospolitej” Adam Bodnar, minister sprawiedliwości i prokurator generalny.
Minister pytany, czy zaskoczyła go ucieczka Marcina Romanowskiego na Węgry potwierdza, iż „była zaskoczeniem”.
– Bardziej obstawiałem, iż to będzie ukrywanie się w jakimś klasztorze czy odwoływanie się do związków z Opus Dei, czyli bardziej klasyczna ucieczka. Marcin Romanowski postanowił zaangażować całą społeczność międzynarodową w swoje problemy kryminalne
– mówi Bodnar.
Dopytywany przez „Rz” czy ucieczka Romanowskiego to „porażka prokuratury, na której czele stoi” podkreślił, iż „nie patrzyłby na to w takich kategoriach”.
– Gdybyśmy się spotkali rok temu, nie było ani jednego poważnego śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości. A jednak od końcówki stycznia, kiedy powołałem zespół śledczy numer dwa w prokuraturze, do dzisiaj mamy 23 osoby podejrzane w tej sprawie. Jest kilka osób w tymczasowym areszcie, kilka osób już było w areszcie. Mamy dwa główne wątki. Jeden wątek to warszawski, drugi – szczeciński. Myślę, iż to bardzo duża praca, która została dokonana przez prokuraturę
– ocenił minister.
– Jest możliwość, zapowiadał to prokurator Dariusz Korneluk, iż będą przedstawione nowe zarzuty, będzie kontynuowane śledztwo dotyczące 23 osób podejrzanych, ale także w stosunku do być może innych osób. Moim zdaniem sprawa – jeżeli chodzi o Fundusz Sprawiedliwości – jest wyjaśniona dopiero w jednej trzeciej
– powiedział „Rz” Bodnar.
Pytany jaki będzie kolejny rok podkreślił, iż „dokładnie taki sam”. „Nie jadę na święta, cały czas pracuję. Chcę, żeby do końca roku prokuratura zakończyła raport dotyczący audytu i tych 200 spraw, które były wątpliwe, i tego, jak były prowadzone w ostatnich latach. I to jest moja codzienność. Ja z tej drogi nie zejdę” – dodał minister sprawiedliwości i prokurator generalny.
Dopytywany, kiedy dojdzie do rozdzielenia Ministerstwa Sprawiedliwości od Prokuratury Generalnej wskazał, iż ma nadzieję, iż „w przyszłym roku projekt ustawy będzie już przygotowany”.
– Myślę, iż na początku roku będzie już przedmiotem prac rządu i zostanie przyjęty jako projekt rządowy
– zaznaczył Bodnar w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.
Czytaj także:
Romanowski: wrócę do kraju w ciągu 6 godzin, o ile zostaną spełnione warunki
Były wiceszef MS, poseł PiS Marcin Romanowski, podejrzany w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości, zadeklarował, iż wróci z Węgier do Polski w ciągu 6 godzin, o ile zostaną spełnione jego warunki....
Czytaj więcejDetails