Nowa łódź policyjna na Jeziorze Turawskim kosztowała ponad pół miliona złotych. Większość tej kwoty – 500 tysięcy złotych – mundurowym przekazał Urząd Marszałkowski. O taką kwotę zwróciła się bowiem komendant wojewódzka Magdalena Nguyen-Fudala. Za te pieniądze funkcjonariusze kupili motorówkę wraz z wyposażeniem oraz przyczepę do jej transportu.
– Ta nowoczesna łódź wyposażona została w silnik marki Yamaha o mocy 200 koni mechanicznych, pozwalający osiągnąć maksymalną prędkość rzędu 70 km/h. Ma też sonar boczny, przydatny do poszukiwania zatopionych obiektów. Jednostka może pływać w każdych warunkach atmosferycznych i może przetransportować aż 10 osób – wylicza Przemysław Kędzior z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Marszałek Szymon Ogłaza zauważył, iż dzięki temu zakupowi wzrasta bezpieczeństwo turystów, a szczególnie osób korzystających z akwenu.
Wicemarszałek Zbigniew Kubalańca podkreślił z kolei, iż nowa policyjna łódź na Jeziorze Turawskim to najnowszy sprzęt tego typu.
– Sezon w Turawie trwa prawie cały rok. Dlatego zarówno ta łódź, jak i przekazana wcześniej łódka dla WOPR, w pełni zapewnią bezpieczeństwo na jeziorach – stwierdził.
Dodajmy, iż to druga policyjna motorówka dofinansowana z budżetu województwa opolskiego. Przed rokiem z pomocą pieniędzy z budżetu województwa mundurowi kupili łódkę, która patroluje Jezioro Nyskie.









***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania