Notes po zmarłym księdzu z Sosnowca uruchomił lawinę- skandal seksualny

1 dzień temu

Jedna tragedia pociągnęła kolejne konsekwencje. Po zdarzeniach w Sosnowcu z marca 2023 r. wśród rzeczy zmarłego duchownego odnaleziono notes z nazwiskami księży i adnotacjami o rzekomych skandalach seksualnych. Prokuratura – jak opisują media – potraktowała zapiski jako trop. W efekcie śledczy dotarli m.in. do sprawy księdza Jacka K. z parafii w Mostku pod Olkuszem, wobec którego skierowano akt oskarżenia obejmujący łącznie 10 zarzutów.

Co zawierał notes i dlaczego stał się „mapą” dla śledczych

Według medialnych relacji, w notesie zapisane były nazwiska duchownych, a obok nich krótkie informacje o rzekomych skandalach – głównie o charakterze seksualnym. Notatnik trafił do sosnowieckiej prokuratury, która miała weryfikować, czy wpisy mogą wskazywać realne czyny zabronione lub świadków zdarzeń.

Ważne: sama obecność nazwisk w zapiskach nie przesądza winy żadnej osoby – w praktyce bywa to jedynie punkt startowy do sprawdzenia, czy istnieją pokrzywdzeni, materiał dowodowy lub inne potwierdzenia.

Sprawa księdza Jacka K. z Mostka: zatrzymanie i najważniejsze ustalenia

Jak podają media, przełom nastąpił w październiku 2024 r., gdy ksiądz Jacek K. został zatrzymany. W jego mieszkaniu na terenie parafii w Mostku – według opisu – zabezpieczono m.in. materiały o charakterze pornograficznym, w tym mające dotyczyć osób małoletnich, oraz inne dowody, które stały się elementem śledztwa.

Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu poinformowała 5 grudnia 2025 r. o zakończeniu postępowania. Oskarżonemu przedstawiono łącznie 10 zarzutów, z czego 9 ma dotyczyć czynów seksualnych wobec dziewczynek poniżej 15. roku życia (w relacjach pojawiają się opisy m.in. molestowania i gwałtów) – część domniemanych pokrzywdzonych ma być dziś dorosła, a sprawy – jak wskazano – nie uległy przedawnieniu.

Co mówi prokuratura o sposobie działania

W cytowanej przez media wypowiedzi prokurator Bartosz Kilian wskazywał, iż oskarżony miał wykorzystywać ufność i wiarę osób, typując m.in. osoby „zagubione” i w trudnej sytuacji życiowej. Wśród podstaw dowodowych wymieniano m.in. zeznania licznych świadków, dokumenty, dane z placówek, a także szereg ekspertyz (informatycznych, genetycznych, psychologicznych i innych).

Reakcja diecezji i wątki kościelne

W relacjach pojawia się stanowisko rzeczniczki diecezji sosnowieckiej – po ujawnieniu informacji o sprawie księdza Jacka K. duchowny miał zostać odsunięty od posługi, a diecezja deklarowała współpracę z organami ścigania oraz prowadzenie procedur kanonicznych (dalszy bieg sprawy ma należeć do Stolicy Apostolskiej).

Media przypominają też inne głośne postępowania dotyczące tej diecezji – m.in. wcześniejsze decyzje Watykanu wobec jednego z duchownych oraz trwające procesy kościelne w innych sprawach.

Dlaczego ta historia porusza opinię publiczną

Bo pokazuje mechanizm, który w podobnych sprawach powtarza się wyjątkowo często:

  • trop pojawia się przypadkiem (tu: notes po zmarłym duchownym),

  • dopiero potem następuje weryfikacja i poszukiwanie pokrzywdzonych,

  • a na końcu – jeżeli są dowody – zarzuty i akt oskarżenia.

I jeszcze jedno: takie sprawy uderzają w fundament zaufania – zwłaszcza gdy, jak podają media, osoby pokrzywdzone miały być wybierane spośród tych najbardziej bezbronnych.

Co dalej?

Na obecnym etapie najważniejsze są dwie płaszczyzny:

  1. postępowanie karne – rozstrzygnięcia sądu zdecydują, co zostało udowodnione ponad rozsądną wątpliwość,

  2. procedury kościelne – niezależne od procesu karnego, oparte o prawo kanoniczne.

Jeśli masz informacje w podobnej sprawie

Jeżeli ktokolwiek posiada wiedzę mogącą pomóc w wyjaśnieniu przestępstw seksualnych wobec małoletnich – w pierwszej kolejności należy kontaktować się z Policją lub prokuraturą. W sprawach wsparcia psychologicznego warto szukać pomocy w lokalnych ośrodkach interwencji kryzysowej.

Idź do oryginalnego materiału