Sytuacja w gminie Pionki opanowana. Jeszcze przed południem ewakuowani mieszkańcy Augustowa wrócą do swoich domów - dowiedziało się Polskie Radio RDC.
- Ewakuacja już jest zakończona. Ludzie w ciągu godzinki będą wracać do swoich domów. Materiały niebezpieczne zostały już wywiezione. Nie ma na posesji żadnych materiałów, które by zagrażały bezpieczeństwu - mówi Główny Specjalista da Zarządzania Kryzysowego z Urzędu Gminy Przemysław Inglot.
Podejrzany Sebastian S. został doprowadzony do Sądu Rejonowego w Radomiu. Na posiedzeniu zapadnie decyzja w sprawie jego aresztu.
- Sąd będzie rozpatrywał wniosek prokuratora i zdecyduje o tym, czy zastosować środek izolacyjny wobec podejrzanego, czy też nie - mówi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Radomiu Aneta Góźdź.
Niewybuchy z czasów II wojny światowej znaleziono w stodole w Augustowie na jednej z posesji prywatnych we wtorek rano. Mężczyzna, który gromadził materiały, usłyszał wczoraj zarzuty. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Czytaj też:
Niewybuchy na posesji w gminie Pionki. Ewakuowana cała wieś, 48-latek z zarzutami