36-letni mieszkaniec gminy Puszczykowo ukradł samochód. Kradzież auta była nietypowa, bo podczas jazdy próbnej w Kwidzynie. Po kilku dniach 36-latek został zatrzymany przez policję, a samochód o wartości 15 tys. zł odzyskano. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
Nietypowa kradzież auta w Kwidzynie
W sobotę, 9 listopada, w Kwidzynie doszło do nietypowej kradzieży auta. 71-letni właściciel samochodu, chcąc sprzedać pojazd, zamieścił ogłoszenie w Internecie. Zainteresowany kupnem 36-latek umówił się na spotkanie przy stacji paliw w Kwidzynie. Podczas oględzin poprosił o jazdę próbną. Na placu manewrowym wsiadł za kierownicę i odjechał w kierunku ronda na DK 90, pozostawiając właściciela na miejscu.
Zaskoczony 71-latek gwałtownie zgłosił kradzież na policję. Wartość pojazdu oszacowano na 15 tys. zł.
Czytaj więcej: Napaść na kobietę w Kwidzynie
Kradzież auta i szybka reakcja kryminalnych
Policjanci z wydziału operacyjno-rozpoznawczego w Kwidzynie rozpoczęli dochodzenie, które już 14 listopada przyniosło efekty. Funkcjonariusze ustalili, iż sprawcą może być mieszkaniec gminy Puszczykowo w powiecie poznańskim.
36-latka zatrzymano podczas kontroli drogowej, gdy poruszał się skradzionym autem. Policjanci odkryli także, iż mężczyzna nie miał prawa jazdy.
Konsekwencje dla sprawcy
Skradziony samochód został zabezpieczony i trafił na policyjny parking. niedługo wróci do prawowitego właściciela. Sprawca przyznał się do kradzieży i już dziś usłyszy zarzuty.
Za popełnione przestępstwo 36-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
mn