W sobotę informowaliśmy o tym, iż nietrzeźwy kierowca stracił panowanie nad pojazdem na ulicy Browarnej w Końskich i uderzył w płot. Znamy kontynuację tej historii. Sprawą mężczyzny zajęła się prokuratura.
W sobotnie popołudnie mundurowi z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Wydziału Prewencji koneckiej jednostki zatrzymali 37-latka i jego 30-letniego pasażera, którzy pojazdem marki Peugeot, pod wpływem alkoholu, uderzyli w ogrodzenie przydrożnej posesji. Podróżujący tym autem dwaj mężczyźni przed przyjazdem patrolu policji uciekli z miejsca zdarzenia.
Policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Końskich namierzyli dwóch mężczyzn, za którymi udali się w pościg pieszy. Po chwili uciekinierzy byli w rękach koneckich mundurowych. Okazało się, iż obaj mieli blisko 2 promile alkoholu we krwi, a pojazd którym podróżowali nie należał do nich.
W toku dalszych czynności policjanci ustalili, iż autem w chwili zdarzenia kierował 37-latek i to on odpowie za ten czyn, za który kodeks karny przewiduje do 3 lat pozbawienia wolności, wysoką grzywnę oraz wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów. Na domiar złego, obaj mężczyźni odpowiedzą za zabór pojazdu mechanicznego w celu krótkotrwałego użycia, za który grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek mężczyźni zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie otrzymali środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, poręczenia majątkowego oraz zakazu kontaktowania się.