Wszystko wskazuje na to, iż sokolica Wrotka, partnerka Czarta, padła ofiarą innego drapieżnego ptaka. Ale jak to w przyrodzie bywa, Czartem zaczęła się już interesować inna samiczka.
Nowa samica interesuje się Czartem
Staje się prawdopodobna wersja, iż Wrotka jednak zginęła w obronie gniazda przed innym drapieżnym ptakiem. Najgroźniejszym naturalnym przeciwnikiem dla sokoła jest puchacz. Jak już wczoraj (17.04) informowaliśmy, ornitolodzy apelują do mieszkańców, by w sytuacji zauważenia Wrotki (żywej lub martwej), dali im znać. Szczegóły w poniższym materiale.
Szczegóły: Tajemnicze zaginięcie sokolicy Wrotki z Lublina. Nie była widziana w gnieździe od kilku dni. Apel do mieszkańców
Jak donoszą znawcy i miłośnicy ptaków, Czarta zaczęła odwiedzać już inna samiczka. Została zauważona w środę (17.04) około godz. 18:25. Nowa, dorosła samica sokoła wędrownego wylądowała na gnieździe lubelskich sokołów na kominie elektrociepłowni PGE Lublin Wrotków. Kamery zarejestrowały ten moment. W kolejnych minutach nagrania widać, iż Czart atakuje nową samicę, broniąc tym samym gniazda.
Na ten moment ornitolodzy próbują odczytać obrączki sokolicy. Pozwoli to na identyfikację, skąd pochodzi nowa samica sokoła i jak się nazywa. Czy parze uda się połączyć i już w przyszłym roku mieć młode? Czas pokaże.
ZDJĘCIA
NAGRANIE