ABW i dolnośląska policja zatrzymały 57-latka podejrzanego o nadawanie drogą radiową sygnału, który automatycznie zatrzymywał pociągi, m.in. na mostach kolejowych na terenie Wrocławia i Dolnego Śląska, co mogło doprowadzić do katastrofy kolejowej. Marek J. został złapany na gorącym uczynku - w czasie nadawania kolejnego sygnału. Może trafić za kratki choćby na 15 lat.