
65 nielegalnych roślin i prawie dwa tysiące gramów suszu roślinnego zabezpieczyli ostrowieccy policjanci. Domowa plantacja prowadzona była na terenie jednej z posesji w gminie Bodzechów.
Z ustaleń policjantów wynikało, iż nielegalny interes prowadzi 40-letni mężczyzna. Postanowili więc go odwiedzić.
- Gdy policjanci podjechali pod wskazany adres by sprawdzić swoje przypuszczenia, wraz z nimi na miejsce podjechał gospodarz nieruchomości. Wyczuwalna była od niego woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u niego prawie promil alkoholu - przekazuje Ewelina Wrzesień z KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim.
W trakcie przeszukania, policjanci ujawnili 65 krzewów konopi i dwa tysiące gramów marihuany. Mundurowi zabezpieczyli też młynek do mielenia, wagę jubilerska i urządzenia do produkcji roślin.
40-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie, grozi mu choćby 20 lat więzienia.
- plantacja
- marihuana
- konopie