Dziś w swoim mieszkaniu na warszawskim Mokotowie znaleziono ciało Pawła Dulskiego, byłego prorektora Collegium Humanum. Informację tę potwierdziła policja, która miała interwencję przy ulicy Puławskiej w związku z osobą w kryzysie emocjonalnym. Jak ustaliła Republika, Paweł Dulski był bliskim współpracownikiem Pawła Cz., byłego rektora tej uczelni, któremu postawiono aż 75 zarzutów prokuratorskich.

Fot. Warszawa w Pigułce
Afera Collegium Humanum
Collegium Humanum to niepubliczna uczelnia, wobec której od 2022 roku prowadzone jest szeroko zakrojone śledztwo. Dotyczy ono m.in. handlu dyplomami i nieprawidłowości przy wydawaniu dokumentów potwierdzających ukończenie studiów – zarówno licencjackich i magisterskich, jak i podyplomowych, w tym MBA. Dokumenty te dawały prawo m.in. do zasiadania w radach nadzorczych spółek z udziałem Skarbu Państwa.
Prokuratura wskazuje, iż w proceder zamieszane były osoby z różnych szczebli życia publicznego – politycy, samorządowcy, urzędnicy i rektorzy innych uczelni. Materiał dowodowy liczy się już w setkach tomów akt, a przesłuchano kilkaset świadków.
Były rektor z 75 zarzutami
Paweł Cz., założyciel Collegium Humanum, usłyszał 75 zarzutów. Dotyczą one m.in. przyjęcia ponad miliona złotych w zamian za wystawienie około tysiąca dyplomów, kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, a także nadużyć w relacjach służbowych i zarzutów związanych z przestępstwami o charakterze seksualnym. Dodatkowo miał grozić świadkom, by ci nie zeznawali przeciwko niemu. Grozi mu kara do 15 lat więzienia.
Były rektor Collegium Humanum spędził w areszcie dziewięć miesięcy. Wyszedł na wolność po wpłaceniu 2 milionów zł poręczenia majątkowego. Nałożono na niego dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju i zatrzymano paszport. Nie może też kontaktować się z pracownikami uczelni ani osobami objętymi śledztwem.
Śmierć Pawła Dulskiego
Paweł Dulski, który został dziś znaleziony martwy, był bliskim współpracownikiem Pawła Cz. Pełnił funkcję prorektora Collegium Humanum. To kolejny dramatyczny wątek w sprawie, która od trzech lat wstrząsa opinią publiczną i wciąż budzi wiele emocji.
Co to oznacza dla czytelnika
Sprawa Collegium Humanum pokazuje, jak poważne konsekwencje mogą mieć nadużycia w szkolnictwie wyższym. Fałszywe dyplomy mogły otwierać drogę do najwyższych stanowisk w spółkach Skarbu Państwa i urzędach, a także podważać zaufanie do całego systemu edukacji. Śmierć Pawła Dulskiego to kolejny sygnał, iż afera ma tragiczne skutki nie tylko instytucjonalne, ale i osobiste. Warto śledzić rozwój wydarzeń, bo sprawa może jeszcze długo odbijać się echem w polskim życiu publicznym.