Nie zgłosiłeś dochodu z zagranicy? Skarbówka może cofnąć się aż 5 lat

6 godzin temu

Coraz częściej urzędnicy skarbowi zaglądają poza granice Polski, a zagraniczne konta i przelewy przestają być dla nich tajemnicą. Osoby pracujące lub zarabiające za granicą muszą mieć świadomość, iż ich dochody mogą być weryfikowane choćby kilka lat wstecz – a zatajenie ich przed fiskusem może mieć poważne konsekwencje.

Fot. Warszawa w Pigułce

Coraz więcej Polaków decyduje się na pracę za granicą. Niestety, wielu z nich nie ma świadomości, iż zagraniczne zarobki również podlegają obowiązkowi podatkowemu w Polsce. Skarbówka nie tylko o tym pamięta – dysponuje coraz bardziej zaawansowanymi narzędziami, które umożliwiają wykrywanie nieujawnionych dochodów choćby sprzed kilku lat. A konsekwencje mogą być kosztowne.

Międzynarodowa wymiana danych – fiskus wie coraz więcej
W dobie globalnej współpracy między administracjami podatkowymi, Polska korzysta z automatycznej wymiany informacji w ramach CRS (Common Reporting Standard). Oznacza to, iż zagraniczne banki i urzędy przesyłają dane o kontach, przelewach oraz dochodach osób zamieszkałych w Polsce. Urzędnicy nie muszą więc liczyć wyłącznie na deklaracje podatników – coraz częściej bazują na twardych danych z zagranicy.

Zeznanie podatkowe – kiedy i co trzeba zgłosić
Każdy polski rezydent podatkowy ma obowiązek rozliczenia się z globalnych dochodów. Obejmuje to również przychody z pracy, umów zleceń, działalności gospodarczej czy wynajmu za granicą. Obowiązek ten dotyczy zarówno osób pracujących sezonowo, jak i stale przebywających poza Polską, jeżeli przez cały czas mają w kraju tzw. centrum interesów życiowych (np. rodzinę, mieszkanie, konta bankowe).

Skutki zatajenia dochodu – choćby po latach
Nieujawnione zagraniczne dochody mogą być wykryte choćby po 5 latach – tyle wynosi podstawowy okres przedawnienia zobowiązań podatkowych. jeżeli fiskus odkryje brak deklaracji, podatnik może zostać wezwany do zapłaty zaległego podatku wraz z odsetkami. W poważniejszych przypadkach grozi także grzywna, a choćby postępowanie karno-skarbowe.

Co zrobić, by uniknąć problemów
Najlepszą strategią jest rozliczanie się na bieżąco. Osoby, które nie zgłosiły dochodów z ubiegłych lat, mogą złożyć tzw. czynny żal – o ile urząd jeszcze nie wszczął kontroli. Taki krok może uchronić przed sankcjami karnymi. Warto też zasięgnąć porady doradcy podatkowego, by prawidłowo ustalić, które dochody podlegają opodatkowaniu i w jakim kraju.

Zatajenie dochodów z zagranicy to ryzyko, które może kosztować więcej, niż przypuszczasz. Zwłaszcza teraz, gdy skarbówka korzysta z międzynarodowej współpracy i cyfrowych narzędzi, a każdy przelew czy konto może być źródłem weryfikacji. Lepiej działać z wyprzedzeniem niż tłumaczyć się po latach.

Idź do oryginalnego materiału