Nie zapłacił grzywny, trafił do więzienia

4 godzin temu
Mieszkaniec gminy Lesznowola zlekceważył postanowienie sądu, nie płacąc zasądzonej mu za kradzież grzywny. Teraz spędzi 3 miesiące w zakładzie karnym. To zdarzenie po raz kolejny pokazuje, iż brak reakcji na wyrok sądu może mieć poważne konsekwencje. Wielu osobom wydaje się, iż nieopłacona grzywna to „nic takiego”, a wymiar sprawiedliwości można zignorować. Nic bardziej mylnego. Każde przewinienie ma swoją cenę, a wyroki sądowe nie są jedynie formalnością, ale konkretnym obowiązkiem, który należy wypełnić. O tym, iż postawa polegająca na lekceważeniu prawa jest nie tylko nieodpowiedzialna, ale i krótkowzroczna przekonał się 57-letni mieszkaniec gminy Lesznowola.


W 2023 roku Sąd Rejonowy w Piasecznie skazał go na grzywnę w wysokości 300 złotych za kradzież, której mężczyzna dokonał. Choć kwota kary nie była wysoka, 57-latek całkowicie zignorował decyzję sądu i nie podjął żadnych działań, by ją uregulować i mimo upływu czasu nie zamierzał wypełnić nałożonego obowiązku. Wobec takiej postawy sąd zamienił karę grzywny na 3-miesięczny areszt oraz wydał nakaz doprowadzenia mężczyzny do zakładu karnego. Jego realizacją zajęli się funkcjonariusze lesznowolskiej jednostki, którzy zatrzymali mężczyznę na terenie P
Idź do oryginalnego materiału