"Nie wiem, czy jeszcze żył, gdy się z nim żegnaliśmy". 6. rocznica zamachu na prezydenta Gdańska

1 tydzień temu
Zdjęcie: Paweł Adamowicz był prezydentem Gdańska przez 20 lat. 13 stycznia 2019 r. został zaatakowany na scenie podczas finału WOŚP w Gdańsku. Zmarł następnego dnia w szpitalu.


Był 13 stycznia 2019 r. kilka chwil przed godz. 20, gdy na scenie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zaatakowany został prezydent Gdańska. Napastnik zadał Pawłowi Adamowiczowi ciosy nożem. Następnego dnia prezydent zmarł w szpitalu. Dziś 6. rocznica tej zbrodni. To trudny czas dla bliskich Pawła Adamowicza, wtedy wracają najtrudniejsze wspomnienia. – Koniec był straszny – mówiła w jednej z rozmów z "Faktem" Teresa Adamowicz, mama prezydenta.
Idź do oryginalnego materiału