Neurodegeneracja i neuroprotekcja. Ważne w obecnym czasie!

8 miesięcy temu

Neurodegeneracja mózgu to postępujący proces stopniowego obumierania komórek nerwowych w mózgu. Na skutek wrodzonych lub nabytych zaburzeń neurodegeneracyjnych, komórki najpierw są uszkadzane, a w sytucji braku możliwości regeneracji, obumierają. Mózg z coraz mniejszą liczbą komórek nerwowych funkcjonuje coraz gorzej. Zaburzenia te mogą prowadzić do ciężkich powikłań, takich jak choroba Alzheimera czy pląsawica Huntingtona.

Skąd się bierze neurodegradacja

Jakie czasy, takie problemy ze zdrowiem. Zalew informacjami, wzbudzanie fal negatywnych emocji, liczne traumy i strach niesione przez współczesną cywilizację, to powód przebodźcowania, stresu prowadzącego do dużej produkcji kortyzolu. Rola, jaką kortyzol pełni dla zdrowego funkcjonowania całego organizmu to pomoc w radzeniu sobie ze stresem, ale również odpowiedzialność za reakcję immunologiczną organizmu oraz za łagodzenie stanów zapalnych. Problem zaczyna się wtedy, kiedy na skutek przewlekłego stresu lub stanu zapalnego wywołanego chorobą, poziom kortyzolu we krwi niebezpiecznie wzrasta. W takim przypadku przestaje on pełnić swoje adekwatne funkcje, a jego działanie negatywnie wpływa na zdrowie. W tym właśnie leży źródło jego działania neurodegeneracyjnego, czyli uszkadzania komórek i dysfunkcji sieci neuronowej w ciele. Do najczęstszych objawów wysokiego kortyzolu we krwi należą zaburzenia nastroju; problem z zasypianiem, bezsenność i częste wybudzanie; nadciśnienie; nasilone oddawanie moczu; nadmierny apetyt; odkładanie tkanki tłuszczowej; choćby niepoprawne działanie mięśni. Aby przeciwdziałać tym zagrożeniom i mieć więcej świadomości w swoim zdrowym postępowaniu przeczytaj artykuł: Jak przeciwdziałać powstawaniu nadmiaru kortyzolu.

Inne czynniki neurodegradacyjne

Warto wiedzieć, iż poziom kortyzolu we krwi nie zawsze jest związany z występowaniem choroby. Nie jest też jedynym czynnikiem neurodegradacyjnym. Jest obszerny katalog dysfunkcji organizmu, które mają swój charakter neurodegradacyjny. Do takich zaburzeń nauka medyczna zalicza grupy symptomów znane jako Choroba Alzheimera, Choroba Parkinsona, Stwardnienie rozsiane i Stwardnienie zanikowe boczne, Rdzeniowy zanik mięśni, Pląsawica Huntingtona, oraz Choroba Alexandra. Podobne neurodegradacyjne skutki ma udar mózgu i choroby psychiczne – depresja czy schizofrenia.

Choroby te mogą być spowodowane czynnikami wrodzonymi lub nabytymi. W przypadku chorób wrodzonych ich przyczyną zwykle są mutacje w genach. Do czynników nabytych zalicza się urazy głowy, infekcję układu nerwowego czy długotrwały wpływ toksycznych substancji, w tym najczęściej są nimi szkodliwe warunki pracy, alkohol, chemiczne narkotyki czy niektóre środki spożywcze. Również szkodliwy może być wpływ działania niektórych urządzeń elektronicznych wysyłających fale i promieniowanie elektromagnetyczne.

Na skutek czynników wrodzonych lub nabytych w mózgu chorego powstają toksyczne białka, które niszczą neurony. Najczęściej uszkadzają one mitochondria, czyli części komórek odpowiedzialne za gospodarkę energią do działania. W konsekwencji neuron nie jest już w stanie pracować i zaczyna obumierać. Aby zapobiegać neurodegradacji należy dbać o sprzyjające warunki rozwoju nowych komórek i ochrony działania sieci neuronowej, czyli o neuroprotekcję.

Co to jest Neuroprotekcja?

Naturalna neuroprotekcja jest wewnętrznym procesem neurobiologicznym zachądzącym w ciele, który obejmuje mechanizmy skierowane bezpośrednio przeciw czynnikom uszkadzającym komórki. Jej podstawę stanowią procesy przeciwzapalne, antyoksydacyjne, antyapoptotyczne i przeciwdziałające destrukcyjnemu działaniu toksyn, jonów wapnia czy szkodliwych białek.

Neuroprotekcja oznacza również działania, do których możemy doprowadzić sami, przez stosowanie substancji czy leków, których celem jest utrzymanie w możliwie optymalnym stanie struktury sieci nauronowej oraz poprawnego działania neuronów. Wspierającą funkcję w działaniu neuroprotekcyjnym mają oczywiście związki pochodzenia roślinnego stosowane w ramach fitoterapii. Są nimi zioła, ekstrakty i wyciągi neuroprotekcyjne. Z pomocą również przychodzą substancje o działaniu ochronnym dla neuronów, czyli neuroprotektory. W ramach neuroprotekcji w organiźmie uwalniane są substancje neurotroficzne, które pobudzają endogenne procesy naprawcze.

Roślinne związki neuroprotekcyjne

Najkorzystniej jest pozyskiwać substancje lecznicze z roślin. Nie ma konieczności zabijania ani przedmiotowego traktowania zwierząt. Sieganie po substancje naturalne, pozyskiwane z roślin, z poszanowaniem życia, bez dokładania ręki do cierpienia jest ważne. Stanowi o naszym człowieczeństwie i rozumieniu istoty świata. Te zasoby roślinne są odnawialne, o nie też należy dbać i eksploatować z troską o przyszłość.

Najlepiej poznane związki neuroprotekcyjne to resweratrol (polifenol czerwonych winogron), laktony i polisacharydy miłorzębu (Ginkgo biloba), karoteny i flawonoidy szafranu (curcumin), polifenole zielonej herbaty, a w obecnych czasach największe zainteresowanie wzbudzają flawonoidy, terpeny i kannabinoidy z konopi, w tym Kannabigerol czyli CBG. Podobną ekscytację świata naukowego wywołują odkrycia sprzyjającego działania niektórych grzybów i roślin nazywanych adaptogenami.

Pobudzenie przez substancje roślinne endogennych procesów naprawczych to wyjątkowa cecha układu nerwowego. Umożliwia ona rozwijanie się centralnego układu nerwowego mózgu pod wpływem zmiennych uwarunkowań otoczenia, zapamiętywanie i uczenie się nowych umiejętności, adaptację do zmian zachodzących w środowisku zewnętrznym i wewnętrznym, a także aktywizację procesów kompensacyjnych w wypadku schorzeń neurologicznych. A więc prosty wniosek – takich roślin, poowinniśmy zjadać więcej, aby dobrze funkcjonować w ciągle zmieniających się warunkach jakie serwuje nam współczesne życie.

Idź do oryginalnego materiału