Jak leczyć społecznego raka?

2 godzin temu
Latamy w kosmos, wynaleziono sztuczną inteligencję, do budki telefonicznej od dawna nie musimy biegać. Jednego brakuje – szczepionki na raka, który toczy ludzkość. Nie wymyślono również antidotum na innego raka – społecznego, jakim jest przestępczość zorganizowana. To plaga gorsza od dżumy, tyfusu i cholery razem wziętych. Gangi i kartele nie tylko zatruwają umysły młodego pokolenia, ale także dążą bowiem dzisiaj do kontrolowania i monopolizowania określonych obszarów gospodarki, usług i rynków, co jest poważnym zagrożeniem dla państwa. Tak jest m.in. w Meksyku, skąd dochodzą wieści jeżące włosy na głowie. Tamtejsze kartele narkotykowe Sinaloa, Jalisco New Generation Cartel (CJNG), Los Zetas i Cartel Tijuana powoli przejmują władzę w tym kraju. Wyjątkowa brutalność kompletnie zdeprawowanych meksykańskich „narcos” dawno wykroczyła poza granice Meksyku i działa na wyobraźnię całego świata. Meksykańskie kartele są głównym dostawcą i dystrybutorem w USA kokainy, fentanylu, heroiny, marihuany i metamfetaminy. Rząd przegrywa wojnę narkotykową i Meksyk powoli staje się państwem upadłym. Nikt nie może czuć się bezpiecznie, a trup ścieli się coraz gęściej.
Idź do oryginalnego materiału