"Nasza odpowiedź nie będzie połowiczna". Przywódca Iranu zabrał głos

16 godzin temu

Duchowo-polityczny przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei oświadczył w piątek, iż Izrael rozpoczął wojnę, w związku z tym nie można pozwolić, aby przeprowadzał ataki na zasadzie "uderz i uciekaj" bez poważnych konsekwencji.

- Reżim syjonistyczny nie uniknie konsekwencji swojej zbrodni. Naród irański musi mieć gwarancję, iż nasza odpowiedź nie będzie połowiczna - powiedział Chamenei.

ZOBACZ: Atak miał się odbyć w innym terminie. Netanjahu ujawnił kulisy

- Naród stoi za nami, za siłami zbrojnymi, a jeżeli Bóg pozwoli, Republika Islamska pokona reżim syjonistyczny - dodał.

Wcześniej głos w sprawie zabrał minister spraw zagranicznych Iranu Abbas Araghchi, który oświadczył, iż "atak Izraela to deklaracja wojny".

Atak Izraela na Iran

Izrael rozpoczął w piątek nad ranem ataki na Iran, deklarując, iż ich celem są obiekty nuklearne i wojskowe w tym kraju.

ZOBACZ: Kolejna fala izraelskich ataków. Eksplozje w pobliżu ośrodka nuklearnego

Według irańskich mediów i urzędników operacja była wymierzona m.in. w kluczowy zakład wzbogacania uranu w Natanz w środkowej części Iranu oraz w obiekt w Parczin, gdzie, w ocenie ekspertów, prowadzone są badania nad bronią jądrową.

W piątek wieczorem izraelskie wojsko poinformowało, iż wykryło rakiety wystrzelone z Iranu w kierunku Izraela. Według irańskiej agencji Irna "rozpoczęła się odpowiedź Iranu na atak Izraela".

WIDEO: Katastrofa samolotu w Indiach. Na pokładzie znajdowały się 242 osoby
Idź do oryginalnego materiału