Małżeństwo podejrzane o kradzież pół miliona złotych trafiło do tymczasowego aresztu. Jak informują policjanci, do zdarzenia doszło w jednej z miejscowości na terenie powiatu tomaszowskiego na początku 2025 roku.
Z dotychczasowych ustaleń funkcjonariuszy wynika, iż ubrany w kominiarkę 39-latek przedmiotem przypominającym broń zagroził przedsiębiorcy wracającemu z pracy i zażądał od niego pieniędzy. Napastnik wyciągnął pokrzywdzonego z jego auta, w którym było pół miliona złotych, i odjechał tym pojazdem. Później w ucieczce 39-latkowi pomagała jego 52-letnia żona – przekazała policja.
Po wszystkim pokrzywdzony zgłosił sprawę na policję. Po trzech miesiącach funkcjonariusze wytypowali sprawców. Jak się okazało, ci po dokonaniu rozboju wyjechali do Niemiec. Małżeństwo zatrzymano po powrocie do Polski.
Po przesłuchaniu 39-latka i jego 52-letniej żony oboje usłyszeli zarzuty dotyczące między innymi : dokonania rozboju. Kodeks karny przewiduje za to do 15 lat pozbawienia wolności.
MaTo / opr. ToMa
Fot. i film Policja Lubelska