Nakaz opuszczenia mieszkania dla agresora z Brzeszcz

3 godzin temu





Policjanci interweniowali w sprawie przemocy domowej. 33-latek otrzymał policyjny nakaz opuszczenia miejsca zamieszkania oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z partnerką.

Funkcjonariusze z komisariatu policji w Brzeszczach zostali powiadomieni o awanturze domowej. Z relacji 32-letniej mieszkanki Brzeszcz wynikało, iż jej partner stosował wobec niej przemoc psychiczną i fizyczną.

Gdy policjanci przybyli na miejsce, mężczyzna zdążył opuścić mieszkanie. Funkcjonariusze gwałtownie ustalili jego aktualny adres i przekazali mu decyzję o natychmiastowym opuszczeniu miejsca zamieszkania. Jednocześnie wydali mu zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzoną.

Policjanci poinformowali 33-latka o miejscach, w których może znaleźć tymczasowe schronienie, oraz o konsekwencjach złamania zakazu.

„Naruszenie nakazów może skończyć się umieszczeniem w areszcie śledczym” – podkreśla aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.

Pomoc dla pokrzywdzonej

32-letnia kobieta została objęta procedurą Niebieska Karta, która gwarantuje jej wsparcie psychologiczne, prawne i społeczne. Z pomocą przyjdą jej specjaliści z Zespołu Interdyscyplinarnego ds. Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie.

Domowy agresor został objęty nadzorem dzielnicowego, a śledczy wszczęli postępowanie w sprawie podejrzenia znęcania się nad partnerką.

Policja apeluje: nie czekaj, przerwij przemoc

Funkcjonariusze przypominają, iż przemoc w rodzinie to przestępstwo, a ofiary nie muszą pozostawać same.

„Nie czekaj. Przerwij przemoc” – apelują policjanci.

Osoby doświadczające przemocy powinny jak najszybciej złożyć zawiadomienie na policji lub zadzwonić pod numer alarmowy 112. Wsparcie oferują również powiatowe centra pomocy rodzinie, ośrodki pomocy społecznej oraz ośrodki interwencji kryzysowej. Policjanci zachęcają także świadków przemocy do reagowania – ich sygnał może uratować czyjeś życie.

Idź do oryginalnego materiału