"Najdziwniejsza fobia świata". W Szwecji głośno o minister ds. równości płci

Szwedzki dziennik Expressen ujawnił, iż rządowi urzędnicy wysyłają maile do organizatorów oficjalnych spotkań z prośbą, aby nie serwować jako przekąski bananów.

Wszystko przez nietypową przypadłość, na jaką ma cierpieć Brandberg.

Fobia szwedzkiej minister. "Zakaz wnoszenia bananów"

Wspomniane maile - jak ustaliły szwedzkie media - miały być wysyłane przed oficjalnymi wizytami i lunchami. Ich treść dotyczyła "zakazu wnoszenia bananów" do niektórych pomieszczeń.

"Paulina Brandberg ma silną alergię na banany, więc byłoby mile widziane, gdyby w miejscach, w których będzie przebywać, nie było bananów" - miała brzmieć treść jednej z takich wiadomości.

ZOBACZ: Szwecja. Polak zamordowany w Sztokholmie. Prawie milion złotych zebrano na rzecz jego syna

Z kolei przewodniczący szwedzkiego parlamentu miał otrzymać od współpracowników Brandberg polecenie, iż w pomieszczeniach, w których będzie przebywać polityk, ma nie być "żadnych śladów bananów".

"Najdziwniejsza fobia na świecie"

W rzeczywistości ma jednak nie chodzić o alergię. W 2020 roku Brandberg przekazała na platformie X, iż ma "najdziwniejszą na świecie fobię", bo odczuwa lęk przed bananami. Posty te zostały już usunięte.

ZOBACZ: Szwecja. Greta Thunberg blokowała wejście do parlamentu

Inna szwedzka polityk, Teresa Carvalho zdradziła, iż również cierpi na tę przypadłość.

"Zjednoczeni przeciwko wspólnemu wrogowi"

W odpowiedzi na zapytania w tej sprawie dziennikarzy Expressen, minister potwierdziła, iż cierpi na rodzaj fobii i dodała, iż w obliczu tej przypadłości korzysta z profesjonalnej pomocy.

Carvalho, posłanka socjaldemokratów powiedziała: "Być może mieliśmy wiele trudnych debat na temat warunków życia zawodowego, ale w tej kwestii jesteśmy zjednoczeni przeciwko wspólnemu wrogowi".

BBC podało, iż "podobnie jak w przypadku wielu rzadkich fobii, czynniki przyczynowe u osób cierpiących na bananofobię mogą być trudne do ustalenia."