
Shawna Nelson
Według Centrum Zwalczania Oszustw 1030 Kanadyjczyków straciło w zeszłym roku 58 milionów dolarów w wyniku oszustw matrymonialnych
Jedną z oszukanych jest Shawna Nelson, 63-letnia mieszkanka Calgary, straciła wszystkie swoje oszczędności, padłszy ofiarą swojej romantycznej miłości do – jak się okazało – oszusta matrymonialnego. Dwa lata temu sprzedała dom odziedziczony po ojcu i przeprowadziła się do motelu, wierząc, iż niedługo zamieszka z ukochanym w USA. Zamiast tego straciła około 380 tys. dolarów, które przez lata wysyłała mężczyźnie poznanemu w internecie.
– Rozmawiałam z człowiekiem, który obiecał, iż się spotkamy. Wysyłałam mu pieniądze, wierząc, iż niedługo zaczniemy wspólne życie. Uwierzyłam, choć nie powinnam – wyznała Nelson w rozmowie z mediami.
Po śmierci męża i wychowaniu czwórki dzieci Shawna pragnęła znaleźć prawdziwą miłość. Około pięć lat temu skontaktował się z nią „Gilbert”, podający się za pracownika rządu USA, który rzekomo nie mógł pokazywać swojej twarzy ze względu na charakter pracy. Po trzech latach znajomości kobieta zaczęła przelewać mu pieniądze, wierząc w plan wspólnego zamieszkania.
Z czasem zaczęła mieć wątpliwości. Gilbert wielokrotnie prosił o kolejne przelewy, unikał spotkania w Calgary i przedstawiał różne wymówki. Wysłał choćby zdjęcie domu, w którym mieli razem zamieszkać, ale Nelson uznała je za fałszywe. Wtedy zrozumiała, iż padła ofiarą oszustwa.
Bez dachu nad głową i z długami
Po utracie wszystkich środków kobieta zgłosiła się po pomoc do organizacji non-profit Unison w Kerby Centre, która wspiera osoby starsze. Przez pół roku mieszkała w schronisku, próbując odbudować swoje życie. Teraz mając 63 lata, żyjąc wyłącznie z częściowej emerytury, nie kwalifikuje się jeszcze do części programów mieszkaniowych dla seniorów i ma trudności z wynajmem mieszkania, które pomieściłoby także jej dwa psy i kota.
– To było druzgocące. Ludzie mówią: „Nie powinno się być takim naiwnym”, ale to się zdarza – podkreśliła.
Oszustwa romantyczne są coraz częstsze

Larry Mathieson
Larry Mathieson, prezes Unison, przyznaje, iż podobnych historii jest coraz więcej.
– Oszustwa romantyczne i tzw. „oszustwa na dziadka” są zaskakująco powszechne. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, jak łatwo paść ofiarą takich manipulacji – powiedział.
Według danych Kanadyjskiego Centrum Zwalczania Oszustw (Canadian Anti-Fraud Centre), w 2024 roku Kanadyjczycy stracili ponad 58 mln dolarów w wyniku oszustw matrymonialnych. To ponad dwukrotnie więcej niż w 2018 roku, gdy zgłoszone straty wyniosły 22,5 mln dolarów. Liczba ofiar wyniosła 1030 osób.
– Naszym zadaniem jest gromadzenie informacji dla śledczych oraz edukowanie społeczeństwa. Każdy przypadek powinien być zgłoszony lokalnej policji – zaznaczył Jeff Horncastle z Canadian Anti-Fraud Centre.
Na podst. CBC