Przed bielskim sądem okręgowym zawarto ugodę w sprawie naruszenia dóbr osobistych policjanta. Podczas interwencji jeden z uczestników zajścia nagrał funkcjonariusza bez zgody, a następnie opublikował film w mediach społecznościowych. Musi przeprosić i zapłacić 5 tys. zł.
O ugodzie poinformował w poniedziałek rzecznik bielskiej komendy miejskiej podkom. Sławomir Kocur.
— Zgodnie z treścią ugody osoba, która opublikowała nagranie, zobowiązała się do zapłaty policjantowi zadośćuczynienia w wysokości 3 tys. zł. Ma też przekazać 2 tys. zł na rzecz Fundacji na Rzecz Wsparcia Pracowników Policji i Ich Rodzin Blue Line Brotherhood. Dodatkowo musi przesłać funkcjonariuszowi list polecony z przeprosinami — oznajmił podkom. Kocur.
Rzecznik przypomniał, że policjant wykonujący obowiązki służbowe nie traci prawa do ochrony swojego wizerunku. — Wszelkie nagrania z interwencji, jeżeli są potrzebne, mogą stanowić materiał dowodowy w postępowaniu sądowym, ale nie mogą być publikowane w internecie, czy w mediach społecznościowych. Jego upublicznienie bez zgody funkcjonariusza jest naruszeniem dóbr osobistych — podkreślił.
Więcej na onet.pl

![O pracy celnika z klasami mundurowymi. Minister odwiedził szkołę w Janowie Podlaskim [ZDJĘCIA]](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/11/EAttachments9096894b873d8d3e13a0bafd9cfde60bda58c69_xl.jpg?size=md)








English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·