Na ulicę Brzeską w Warszawie wrócił handel narkotykami? Radni apelują o patrole policji

Radni z Pragi Północ apelują o stały patrol policji na ulicy Brzeskiej. Po krótkim czasie względnego spokoju wrócił tam handel narkotykami. To jedna z ulic owianych złą sławą w Warszawie.

Na problem uwagę zwrócił miejski Radny Damian Kowalczyk.

– Policja interweniuje tam, mimo tego cały czas ci dilerzy tam stoją. Miasto powinno reagować tak, jak robi to na przykład na placu Pięciu Roków. Potrafią postawić straż miejską, która stoi tam w 24/7 i musimy ten problem po prostu zwalczyć – mówi.

Mieszkańcy mówili naszemu reporterowi, iż znów w każdej bramie rozstawieni są dilerzy.

„Ulica jest patrolowana”

Warszawska Policja zapewnia, iż ulica jest ciągle patrolowana. Jak mówi Paulina Onyszko z Komendy Rejonowej Policji, działania prowadzone są „w porze dziennej i nocnej”.

– Nasze służby policyjne są tutaj aktywnie prowadzone w porze dziennej, jak i nocnej. Także są to działania całodobowe, ukierunkowane właśnie na zwalczanie przestępczości w konkretnych rejonach – wskazuje.

W listopadzie na tym terenie doszło do zatrzymania 8 osób podejrzanych o handel narkotykami w bramach ulic Brzeskiej, Małej czy Ząbkowskiej.